Wyniki szukania dla ‘swiercz’
lip
17

Na stronie Polskiego Związku Szachowego został zamieszczony stenogram z posiedzenia Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego Delegatów PZSzach-u. Z ciekawością ale i sporym dystansem zapoznałem się z jego treścią. W miarę lektury stenogramu proporcje zmieniały się na korzyść dystansu, gdyż trudno mi było czytać te ciągłe zachwyty w ustach Tomasza Sielickiego. Ustępujący prezes wypowiadał się na zebraniu tak, jakby szachy kwitły w Polsce, a PZSzach był cudowną i prężną organizacją. Oczywiście prezes Sielicki wspomniał o zatrudnieniu szachistów w biurze związku. Ale przecież szachiści mają grać, a nie znajdować sobie miejsce w biurze. Problem był już wcześniej omawiany, np. w artykule oraz w wielu komentarzach poddających w wątpliwość radość najbliższego otoczenia PZSzach-u z zatrudnienia szachistów do pracy przy papierach.

Prezes nie omieszkał też podkreślić i wychwalić sukcesu Dariusza Świercza na niedawnych mistrzostwach świata do lat 18. Kpina, bo innego rezultatu Darek nie mógł osiągnąć w turnieju dla małolatów. Zamiast stawiać przed zawodnikami ambitne cele sportowe (a te powinny być konsultowane i korygowane przez wiceprezesa ds. sportowych) i „celować wyżej”, to władze związku wysyłają silnego chłopaka aby bił dzieci przy szachownicy. Wstyd. Może nie dla Darka bo on tu nic nie zawinił (ale wiceprezes Schmidt powinien mu zabronić startu w MŚ18), lecz dla oficjeli związkowych. Problem niefortunnego posunięcia ze startem Darka w zaniżonym turnieju, z przywiezionym złotem na „zamówienie” również był tu omawiany: Link. 

Wymieniłem tylko dwa, bardzo charakterystyczne zagadnienia poruszane przez prezesa Sielickiego na zebraniu delegatów. Zabrakło jednak na nim chłodnego i trzeźwego spojrzenia na to co stało się przez ostatnich kilka lat z polskim środowiskiem szachowym, szczególnie tym poza granicami administracyjnymi naszej stolicy. Nie przekonują mnie zachwyty i peany nad osiągnięciami PZSzach-u, gdyż moim zdaniem są grubo przesadzone.

Konkluzja wypowiedzi Tomasza Sielickiego? Proszę bardzo: „Samochwała w kącie stała i wciąż tak opowiadała: zdolna jestem niesłychanie, najpiękniejsze mam ubranie, moja buzia tryska zdrowiem, jak coś powiem, to już powiem, jak odpowiem, to roztropnie,…”.

Krzysztof Kledzik

 

cze
25

UCHWAŁA NR 39/05/2013

Z dn. 1 maja 2013

o powołaniu Kadry Narodowej 2013

Zarząd PZSzach powołał do Kadry Narodowej

Kadra Narodowa Mężczyzn:

Radosław Wojtaszek GM 2733 – p.2.1.

Grzegorz Gajewski GM 2644 – p.2.1.

Bartosz Soćko GM 2643 – p.2.1.

Bartłomiej Macieja GM 2630 – p.2.1.

Kamil Mitoń GM 2626 – p.2.3.

Mateusz Bartel GM 2619 – p.2.3.

Dariusz Świercz GM 2627– p.2.9. (do 31.12)

Kadra Narodowa Kobiet:

Monika Soćko GM 2445 – p.4.1.

Iweta Rajlich IM 2407 – p.4.1.

Jolanta Zawadzka WGM 2391 – p.4.1.

Joanna Majdan – Gajewska WGM 2383 – p.4.1.

Karina Szczepkowska – Horowska WGM 2360 – p.4.3.

Klaudia Kulon WIM 2267 – p.12.9.

Kadra Narodowa do 20 lat na okres 1.01 – 31.12.2013.

Marcel Kanarek IM 2482 – p.3.1.2.

Anna Iwanow WIM 2192 – p.5.1.2.

 Źródło

cze
10

Plakat

W dniach 30.05-09.06.2013 w Haguenau odbyła się TOP 12- Fracuska Ekstraliga z udziałem polskich zawodników.

Nasi arcymistrzowie reprezentowali kluby:

Radosław Wojtaszek i Grzegorz Gajewski (Mulhouse Philidor), Dariusz Świercz (Rueil Malmaison), Kamil Mitoń (Marseille Echecs) oraz Michał Krasenkow (Chalons en Champagne).

Wyniki końcowe

1 Clichy 33 11 50 54 4
2 Chalons en Champagne 29 11 22 37 15
3 Bischwiller 28 11 15 30 15
4 Evry Grand Roque 27 11 15 31 16
5 Mulhouse Philidor 26 11 8 27 19
6 Metz Fischer 23 11 -6 20 26
7 Marseille Echecs 22 11 4 25 21
8 Rueil Malmaison 17 11 -21 17 38
9 Strasbourg 16 11 -19 18 37
10 Vandoeuvre 16 11 -9 21 30
11 Grasse 16 11 -11 18 29
12 Migne Echecs 11 11 -48 8 56

Dokładne rezultaty na stronie mistrzostw: Link
lub Francuskiej Federacji Szachowej:
Link

Dodatkowe informacje:
ChessBase News 1
ChessBase News 2

kw.
15

Darek

Zdjęcie Romana Koszowskiego

W trzeciej rundzie mistrzostw Polski doskonałą techniką gry wykazal się Dariusz Świercz, który w długiej i trudnej partii pokonał Bulskiego.

mar
20

Panoramablog

Panoramablog2

Mój wkład w tym numerze to partia oznaczona za piękność Świercz-Vachier Lagrave, Gibraltar 2013, artykuł teoretyczny „Obrona sycylijska 6.He2!? przeciwko wariantowi Najdorfa” oraz kombinacje.

mar
13
                11 marca, 00:01 OnetJakub Radomski

Michał Barć jest z rocznika 2003, a starszych kolegów mija jak slalomowe tyczki. Nazywanego „Messim” chłopaka od kilku lat chce do siebie sprowadzić Legia. Piętnastoletni Oktawian Skrzecz też gra w piłkę. Był na testach w największych klubach Europy i w każdym zrobił duże wrażenie. Darek Świercz już w wieku 14 lat został zdobył stopień arcymistrza w szachach, a Mateusz Baranowski w wieku 15 lat grał snookerowego debla z Ronnie’m O’Sullivanem. Swoich potencjalnych następców mają też Robert Kubica, Jerzy Janowicz i Agnieszka Radwańska. Poznajcie cudowne dzieci polskiego sportu. Dziś mało kto je zna, ale za parę lat mogą być na topie. O ile system polskiego sportu nie stanie im na przeszkodzie.

Źródło 

mar
03

New Picture (9)

SPIS TREŚCI

Od redakcji 1
O tym się mówi 2
Wijk aan Zee 2013 3
Gibraltar 2013 7
Partie komentowane, Gibraltar 2013 9
Żałosne polskie openy 2012 12
Mem. M. Najdorfa, Warszawa 2012 13
Polanica Zdrój 2012 13
Konik Morski, Rewal 2012 14
DMP kobiet, Wrocław 2012 14
Mariańskie Łaźnie 2013 15
Mały Szachista nr 6 – marzec 2013 I-VIII
Jurij Razuwajew (1945-2012)- wspomnienie 17
Ciekawostka z dawnych lat 19
Szachowe epizody A.F. (39) 20
Nauka gry (111) 26
Poradnik sędziego (107) 30
Prenumerata 31
Rozwiązania kombinacji 31
Kombinacje 32

Od redakcji

Jubileuszowy 75 festiwal, grany przed laty w Beverwijk, a obecnie w Wijk aan Zee, zgromadził na starcie wielu zawodników elity światowej. Kolejny wspaniały triumf zanotował Magnus Carlsen, który nie tylko wyprzedził drugiego na mecie Lewona Aroniana o półtora punktu, ale jeszcze dodał kilka punktów do rekordowego rankingu, podnosząc go do 2872 p. Jego rankingowa przewaga nad konkurentami przypomina przewagę Roberta Fischera z przełomu lat 60-ych i 70-ych, który swoich konkurentów wyprzedzał o 100 p. rankingowych. Dobrze grał mistrz świata Viswanathan Anand, który przez wiele rund był poważnym rywalem Magnusa. Ostatecznie zajął III miejsce, wyprzedzony przez Lewona Aroniana, który po słabym starcie 1,5 p. (z 4) rozwinął wielkie tempo i odniósł aż 5 zwycięstw. Teoretycznie Carlsen jest faworytem turnieju pretendentów rozgrywanego w Londynie w drugiej połowie marca 2013 roku, ale wydaje mi się, że Aronian nie jest bez szans. Walka o tytuł mistrza świata, to nie zmagania o punkty rankingowe. Tu trzeba wygrać decydującą partię z danym rywalem, w danym dniu i mieć immunitet na przypadkowe potknięcia na dystansie.

Wielki festiwal na Gibraltarze był rozgrywany w cieniu holenderskich zmagań. Zagrali tam ci, co nie zmieścili się w trzech turniejach w Wijk aan Zee. Ponadto w openie gibraltarskim uczestniczyła olbrzymia liczba zawodników z niskimi rankingami, do czego na szczęście nie dopuszczają Holendrzy i dzięki temu ich festiwal jest unikatowy i niezwykle ceniony w świecie. Nasi reprezentanci nie znaleźli się na liście 42 zawodników zaproszonych do Wijk aan Zee i ścisła czołówka Radosław Wojtaszek, Mateusz Bartel i Dariusz Świercz, sprawdzała swoją formę w zmaganiach na gibraltarskim cyplu. Niestety sprawdzian nie wypadł dobrze, tym bardziej, że większość przeciwników, z którymi przyszło się spotkać naszym olimpijczykom zaliczała się do „słabeuszy“ (drugi tysiąc świata). Z całego występu naszych graczy na wyróżnienie zasługuje tylko jedna partia, w której Dariusz Świercz pokonał Francuza Maxima Vachier-Lagrave’a i otrzymał nagrodę za piękność.

Drużynowe mistrzostwa Polski kobiet zostały zorganizowane kolejny raz we Wrocławiu i zakończyły się zwycięstwem zespołu JKSz MCKiS Jaworzno, którego liderką była Joanna Worek. Niestety zagrało zaledwie 5 drużyn, co oznacza, że formuła turnieju jest niewłaściwa. Wydaje mi się, że powinny występować reprezentacje Wojewódzkich Związków Szachowych lub miast.

W „Małym Szachiście“ omawiamy siłę wieży, a szczególnie pary wież i prezentujemy kombinacje z udziałem tych figur, a także przedstawiamy kolejnego wybitnego szachistę – dwukrotnego mistrza świata Aleksandra Alechina i jego wspaniałe kombinacje.

Andrzej Filipowicz
Redaktor Naczelny

Wspomnienia

 

lut
28

Na marcowej liście rankingowej FIDE prowadzi w dalszym ciągu zdecydowanie Magnus Carlsen z 2872 punktami i wyprzedza aż o 62 punkty Władimira Kramnika.

W klubie „2800″ jest nadal trzech zawodników. Arcymistrz Radosław Wojtaszek – po ostatnich niepowodzeniach – zajmuje obecnie 52 miejsce z 2700 punktami.

Swoją sytuację poprawił Grzegorz Gajewski, który z 2650 punktami dzieli 100-102 pozycję.

Czołówka kobiet

35. Monika Soćko – 2452
60. Iweta Rajlich – 2406
75. Joanna Majdan-Gajewska – 2383
80. Karina Szczepkowska-Horowska – 2374
81. Jolanta Zawadzka – 2374

Czołówka juniorów

9. Dariusz Świercz  – 2622
42. Kamil Dragun – 2492
48. Marcel Kanarek – 2482
68. Jan-Krzystof Duda – 2468
80. Daniel Sadzikowski – 2446
83. Zbigniew Strzemiecki – 2446
95. Kacper Drozdowski – 2432

Czołówka juniorek 

42. Anna Iwanow – 2216
60. Klaudia Wiśniowska – 2187
78. Aleksandra Lach – 2161

Dokładne informacje

Czołówka mężczyzn
Czołówka kobiet
Czołówka juniorów
Czołówka juniorek

Lista polskich zawodników
Lista polskich zawodniczek

lut
10

Wreszcie doczekaliśmy się krótkiego podsumowania występu naszych reprezentantów na turnieju w Gibraltarze. W najnowszym newsletterze PZSzach-u Link szef wyszkolenia Piotr Murdzia napisał, iż „Chcielibyśmy cieszyć się sukcesami polskich szachistów regularnie, jednak sport rządzi się swoimi prawami, raz jest z górki, a raz pod górkę. Podczas ostatniego występu Polaków w Gibraltarze, ale i nie tylko tam, przekonaliśmy się, że forma naszych asów nie jest stabilna. To powoduje straty rankingowe. Radosław Wojtaszek po nieudanych występach w Indiach i na Półwyspie Iberyjskim spadł na liście rankingowej niemal na 50 pozycję. Niedobry to sygnał, bo o zaproszenia do elitarnych turniejów będzie teraz trudniej, choć i tak dopiero przynależność do klubu TOP 10 gwarantuje cokolwiek. Radkowi życzymy szybkiego powrotu na salony, bo ktoś powinien pociągnąć za sobą „tłumy”. A może wkrótce taką osobą będzie Dariusz Świercz? Czas pokaże”.

Pozwolę sobie zabrać głos w kilku kwestiach poruszonych przez szefa wyszkolenia. Każdy chce się cieszyć sukcesami polskich sportowców, ale niestety w przypadku naszych czołowych szachistów powyższy cytat obrazuje typowe „wishful thinking”. Forma sportowa naszej kadry daleka jest od zadowalającej, czego kolejnym dowodem jest nieudany dla nas turniej w Gibraltarze. Nic dziwnego, że przez dłuższy czas oficjele związkowi powstrzymywali się od jakiegokolwiek komentarza na ten temat, nie publikując na stronie PZSzach-u żadnego sprawozdania z przebiegu turnieju. Dziwne, że dla Piotra Murdzi największą bolączką są straty rankingowe naszych zawodników. Akurat tego można było się spodziewać. Czołowi polscy szachiści dbają o swój wysoki ranking, zapewniając go sobie podczas występów na średniej jakości turniejach. To pozwala im utrzymać status quo w kraju, ale za to podlegają brutalnej weryfikacji podczas silnych światowych imprez szachowych. Takie turnieje sprawdzają ich przygotowania szachowe oraz sportowe, po raz kolejny ukazując, delikatnie mówiąc, niezbyt różową rzeczywistość. Niestety nasz czołowy arcymistrz Radosław Wojtaszek, jest smutnym obrazem tej dziwnej rankingowej polityki. Punkty zdobyte podczas słabych turniejów ulatują z niego jak z przekłutego balonu w trakcie poważniejszych spotkań z solidnymi przeciwnikami.

Kolejną kwestią są zaproszenia na elitarne turnieje. Dziwne, że szef wyszkolenia ciągle lansuje tezę, jakoby sam ranking otwierał wszystkie drzwi. Owszem, otworzy te pośledniejsze, natomiast  nie jest właściwym kluczem do drzwi superturniejów. Aby je przekroczyć trzeba posiadać „to coś” szachowego, czy też legitymować się interesującą osobowością sportową. Tego Radkowi na razie brakuje. „Kulą w płot” jest stwierdzenie Piotra Murdzi o szybkim powrocie Radka na salony. O ile same życzenia tego powrotu zawsze są czymś miłym, to powiedzmy sobie szczerze, niestety Radek nigdy na salonach nie był. Mówiąc wprost, stał jedynie w przedpokoju. A gdzie są te tłumy o których wspomina nasz szef wyszkolenia? Czy chodzi o te wszystkie zlikwidowane kluby szachowe? Czy może o pokaźną ilość dobrych szachistów, którzy rokowali wielkie nadzieje dziesięć lat temu, po czym przepadli „w tłumie” przeciętniaków, albo po prostu zarzucili profesjonalne podejście do gry z braku perspektyw?

Nie wydaje mi się, aby nasi starzy mistrzowie (zapewne Piotrowi Murdzi chodzi o kadrę narodową) musieli się aż tak bardzo obawiać się o zagrożenie ze strony młodych zawodników. Wszak „starzy” zadbali o takie skonstruowanie regulaminu powołań do kadry, aby zapewniło im to ciepłe, nietykalne miejsce w niej. Póki co, Dariusz Świercz jest dobrym kandydatem na silnego światowego szachistę, i niewątpliwie takim jest w swojej kategorii wiekowej w kraju. Ale nadszedł czas, aby zadbano o spełnienie się naszych marzeń o zrobieniu z niego zawodnika klasy światowej. Szef wyszkolenia narzeka na stan naszych szachów kobiecych. Wydaje mi się, że polskie zawodniczki mają jednak silniejszy potencjał szachowo-sportowy i większe ambicje, niż skostniała część męskiej kadry narodowej, bez większych perspektyw na sukcesy. Proponuję dokonać przeglądu metod szkolenia juniorów i przygotować program naprawczy tej ważnej dla nas dziedziny sportu szachowego. Bez grających dzieci i młodzieży, nasze polskie szachy wymrą za kilkanaście lat.

Na zakończenie wstępu do newslettera Piotr Murdzia wyraził opinię,  że „stara gwardia grać jeszcze potrafi, a tylko czasem brakuje jej należytej motywacji”. W szczególności zgadzam się z drugą częścią zacytowanego stanowiska szefa wyszkolenia. Ale skoro naszym kadrowiczom nie chce się grać bo nie mają motywacji, to przecież są odpowiednie metody aby to zmienić. Albo motywację, albo skład kadry.

Krzysztof Kledzik

lut
03

New Picture (7)

Arcymistrz Joseph Gerard Gallagher (ranking 2499) jest szwajcarskim szachistą pochodzenia angielskiego. Jest znanym teoretykiem i autorem kilku książek o tematyce szachowej.

W 9 rundzie turnieju w Gibraltarze zaskoczył naszego młodego arcymistrza rzadkim ruchem 5.f3 w systemie Najdorfa. Dariusz nie zdecydował się na polecane przez teorię 6…d5, co może prowadzić do równej pozycji. Zdecydował się na 6…Ge7, co jednak nie przyniosło mu sukcesu.  Teraz trzeba będzie szukać alternatywnego rozwiązania. Na uwagę zasługuje 6…Ge6!?

 

 

 

 

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    lis
    20
    śr.
    2024
    całodniowy FIDE World Championship 2024
    FIDE World Championship 2024
    lis 20 – gru 15 całodniowy
    Mecz o  mistrzostwo świata: Ding Liren – Gukesh D Więcej informacji: Szachy w moim życiu.: Mistrzostwa Świata odbędą się w Singapurze! (konikowski.net)    
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.