Na początku 1971 roku przeprowadziłem się z Bydgoszczy do Krakowa. Klub sportowy „Hutnik” Nowa Huta zapewnił mi pokój jednosobowy w hotelu pracowniczym i dobrą pracę w kombinacie metalurgicznym im. Lenina. Dodatkowo otrzymałem zadanie trenowania młodzieży i przygotowanie ich do rozgrywek juniorów.
Kierownikiem sekcji szachowej był wówczas Alfred Miodowicz, który pełnił ważną funkcję w Radzie Zakładowej Kombinatu. Za jego czasów sekcja szachowa przeżyła największy rozkwit. Mieliśmy duże pomieszczenie do gry i mniejsze do szkoleń w domu kultury. Były też pieniądze na działalność sekcji, turnieje, zgrupowania itd. To były najlepsze czasy dla szachistów w Nowej Hucie.
Bardzo mile wspominam Alfreda Miodowicza. Ludzi o wysokiej kulturze w tamtych czasach nie często się spotykało. W pewnym momencie Alfred Miodowicz zrezygnował z pracy w związkach zawodowych w kombinacie i my straciliśmy wspaniałego prezesa. W latach 1974-1981 Alfred Miodowicz był moim sąsiadem. Mieszkaliśmy w jednym bloku na osiedlu Dąbrowszczaków (obecnie Przy Arce). Widywaliśmy się bardzo często. Później mój były sąsiad i prezes sekcji szachowej „Hutnika” Nowa Huta zrobił błyskotliwą karierę polityczną: został szefem głównych związków zawodowych w Warszawie. Jego słynny pojedynek telewizyjny z Lechem Wałęsą odbił się szerokim echem w mediach światowych. Byłem wtedy przekonany, że go wygra. Stało się inaczej. A może chciał przegrać?
W sierpniu 1971 roku drużyna „Hutnika” Nowa Huta rozegrała dwa mecze w Budapeszcie z wielokrotnym mistrzem kraju Honvedem. W dniu wolnym zwiedziliśmy miasto Eger. Z lewej strony widać Alfreda Miodowicza z ulubioną fajką, obok idzie Ewa Węglarz i Jerzy Konikowski.
Alfred Miodowicz w polskiej Wikipedii
Alfred Miodowicz w portalu historycznym
Debata Alfreda Miodowicza z Lechem Wałęsą