Moje doświadczenia, Szachy korespondencyjne10 marca 2012Jerzy Konikowski
W czasach mojej młodości nie organizowano tyle imprez szachowych, co dzisiaj. Szkoły niechętnie akceptowały zwolnienia na wyjazdowe i kilkudniowe turnieje w okresie roku szkolnego. Praktycznie można było więc grać „do syta” tylko w wakacje, ale imprez też nie było za wiele.
W rozwiązaniu tego problemu pomogła mi gra korespondencyjna. Moje pierwsze partie drogą pocztową rozpocząłem w 1964 roku. Zacząłem od krajowego turnieju klasyfikacyjnego na I kategorię. Jedną normę można było uzyskać wtedy tym sposobem. Potem zacząłem grać w europejskich turniejach.
Grę w turniejach korespondencyjnych traktowałem jako poletko doświadczalne w celu badania różnych wariantów i otwarć. Nie interesowały mnie konkretne wyniki, lecz korzyść teoretyczna z rozegranych partii. Analizy te potem wykorzystywałem w artykułach i książkach. Do dnia dzisiejszego sięgam po dawne notatki ze starymi analizami, które często można wykorzystać jeszcze w różnych komentarzach. Ale najważniejszą korzyścią uzyskaną z gry korespondencyjnej, to zdobycie dużej techniki analizy. To pomaga mi do dzisiaj w pisaniu książek, komentowaniu partii i opracowywaniu różnych artykułów teoretycznych.
Z tego względu zawsze propagowałem szachy drogą pocztową wśród moich podopiecznych jako doskonałą możliwość treningową. Dzisiaj są już inne możliwości techniczne. Turniejów metodą klasyczną, czyli poprzez pocztę prawie już się nie organizuje. Partie rozgrywa się metodą elektroniczną. Dzięki temu turnieje korespondencyjne obecnie można przeprowadzić w znacznie szybszym tempie. Można więc szybciej przebadać jakieś warianty czy otwarcia. Grę korespondencyjną polecam więc młodym szachistom, którzy uczęszczają do szkoły i w okresie nauki nie mają za bardzo dużo możliwości grania w normalnych turniejach!
Zwracam uwagę na jeszcze bardzo ważną kwestię wartości partii korespondencyjnych. Zawodnicy poświęcają na analizę swych pojedynków wiele godzin. Obecnie korzystają również z pomocy komputerów. Z tego względu te partie są bardzo cenne pod względem teoretycznym i dlatego warto z nich korzystać, nawet jeśli grane są przez nieznanych zawodników!
Informacja na stronie