W dalszym ciągu trwa dyskusja wśród Internautów bloga o abstrakcji polecanej przez trenerów Polskiego Związku Szachowego.
Mnie osobiście jest trudno pojąć: Dlaczego tak się dzieje, że taki absurd jest promowany przez PZSzach?
Sam od wielu lat głoszę w artykułach oraz książkach aspekty właściwego treningu w nowoczesnych szachach np. w podręczniku dla młodzieży:
Poniższy przykład dotyczy gambitu po ruchach 1.e4 e5 2.Sf3 Sc6 3.Gc4 Gc5 4,Gxf7+!? i pochodzi z mojej publikacji „Partia włoska”:
Na szczęście prawidłowo podchodzi do tych problemów obecnie najlepszy polski zawodnik i czołowy arcymistrz świata Jan-Krzysztof Duda, który wyraził następującą tezę:
„Na najwyższym poziomie zawodnicy trenują główne debiuty; szukają nowych idei, aby zaskoczyć przeciwnika”.
W przeszłości nasi arcymistrzowie z reguły przegrywali z czołówką europejską i światową, często bez większego oporu. Obecnie Jan-Krzysztof Duda potrafi toczyć równorzędną walką z najlepszymi, nawet z mistrzem świata!
To jest „owoc” prawidłowego podejścia do szachów wyczynowych, a jego podstawą jest:
Solidny i wszechstronny debiut!
cdn