Informacje
Nazywam się Jerzy Konikowski i jestem mistrzem szachowym, trenerem i publicystą. Więcej informacji o mnie można znaleźć w http://www.konikowski.net/omnie.php.
Celem mojego blogu, który jest ściśle związany z witryną http://www.konikowski.net/, jest informacja o aktualnych imprezach szachowych i analiza różnych problemów z dziedziny królewskiej gry.
Theme: flashcast.
Regulamin komentarzy
Jeśli korzystasz z naszego bloga: http://www.blog.konikowski.net/ jednocześnie akceptujesz ten regulamin:
1. Korzystanie z bloga i rejestracja użytkownika są bezpłatne.
2. Każdy użytkownik ma prawo do swobodnego wyrażania swoich opinii i poglądów.
3. Całkowitą i wyłączną odpowiedzialność za swoje komentarze ponoszą ich autorzy.
4. Należy przestrzegać praw autorskich i praw własności intelektualnej.
5. Komentarze mogą zostać wykorzystane przez nasz blog na prawach cytatu.
6. Komentarze podlegają moderacji przez naszego administratora.
7. Komentarze łamiące polskie prawo i zawierające wulgaryzmy będą usuwane bez informowania autora komentarza.
8. Autor bloga oraz administrator nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy.
9. Odpowiedzialność za treść komentarzy ponosi ich autor.
10. Kontakt z autorem bloga: jerzy.konikowski [at] t-online.de
Ostatnia modyfikacja regulaminu: 22.09.2017
Theme: flashcast.
Kontynuacja odcinka 16: http://www.blog.konikowski.net/2022/11/14/meltwater-champions-chess-tour-2022-16/
Komentarz Goldchess:
W turnieju finałowym Carlsen nie dał żadnych szans pozostałym uczestnikom. 14 wygranych, przegrał tylko 2 partie z jednym przeciwnikiem, Le Quang Liem. Zadziwiające pod jednym względem. Jak Carlsen stracił swojego hetmana, przegrał. Jak Liem oddał hetmana za 2 wieże, Carlsen też przegrał. We wstępnej analizie wydawało się że obie partie są niemożliwe do wygrania. Jednak znaleźliśmy sposób na ich wygranie. Gdyby sprawił to sam Carlsen, byłaby rewelacja. Nie przegrałby w tym turnieju żadnej partii. Ale i tak, mimo tych dwóch porażek, wygrał tak zdecydowanie że tylko pogratulować, co niniejszym czynimy. Duda czwarty, z magicznym wynikiem, 8 wygranych, 8 przegranych, 8 remisów, ociera się o 1 miejsce. Z tym stylem który reprezentuje będzie zawsze wysoko, ale nie zdobędzie nigdy korony mistrza świata. O jeden szlif
(stylu) za mało.