Arcymistrz Jan Krzysztof Duda: „Na najwyższym poziomie zawodnicy trenują głównie debiuty; szukają nowych idei, aby zaskoczyć przeciwnika”!
Temat „Debiuty naszych kadr” nie ma końca.
Do niedawna byłem nieliczny, który poruszał tę kwestię i z tego powodu byłem oskarżany przez moich oponentów o to, że piszę negatywnie o polskich szachach, obrażam naszych szachistów itd. Dobrze jest zatem, że i inni też zauważają ten problem i mają odwagę o tym pisać!
Ale czy to cokolwiek zmieni, skoro w polskich szachach jest ogólnie negatywne nastawienie do studiowania otwarć i propaguje się hasło „Studiuj końcówki, a w debiucie dasz sobie radę!
Jeden z kolegów powiedział mi przed laty: „Ty możesz sobie pisać, co chcesz, ale Teorii Capablanki nigdy nie przebijesz. Autorytet byłego mistrza świata w Polsce jest zbyt wielki…”.
Ostatnio zacząłem nawet przypominać na blogu czasy, kiedy zaczynałem grać w szachy turniejowe: link.
Dla przypomnienia kilka ciekawych wpisów: