Po II nagrodzie w konkursie Prawdy Zaporoskiej w sierpniu 1962 otrzymałem od głównego sędziego w kompozycji szachowej na Ukrainie Nikołaja Kaszczejewa propozycję sędziowania jednego z konkursów.
Z braku doświadczenia oraz odpowiedniej kategorii z zaproszenia oczywiście nie skorzystałem, ale sam ten fakt był dla mnie już wielkim wyróżnieniem.
Na kopercie jest mały błąd w adresie. Powinno być Sielanka.
Mój nie istniejący już dom stał w miejscu tej nowoczesnej willi z prawej strony. Tutaj przeżyłem młodość i tutaj rozpoczęła się moja wielka przygoda z szachami. Także tutaj ułożyłem wiele interesujących zadań!