Po ukazaniu się wpisu jeden z Internautów poprosił o dokładne wyjaśnienie tekstu, gdyż nie zna rosyjskiego. Publikując różne informacje z tej encyklopedii wychodzę z założenia, że można korzystać z programów do tłumaczenia, bez problemu dostępnych w sieci.
O wynikach Jurka można poinformować się tutaj:
Natomiast autor wspomnianej publikacji podkreślił, że sylwetka Lewiego długo była wymazana z historii polskich szachów. Z tym trzeba się zgodzić. Takie to były czasy. Jurek był Żydem i do tego nie wrócił po turnieju w Atenach w 1969 r. do kraju.
Zresztą ta kwestia jest nadal aktualna w polskich szachach, co już przedstawiałem w różnych publikacjach i ten problem będzie dalej omawiany.
Obecnie w drukarni jest w opracowaniu rzecz o mistrzach Polski (część 1) i w niej jest przedstawiona biografia Jerzego Lewiego!
Książka Władysława Litmanowicza „Polscy szachiści” (Sport i Turystyka, Warszawa 1982), mimo pewnych niedomówień (np. brak biografii Jerzego Lewiego), jest cennym przyczynkiem do historii naszej dyscypliny. Często z niej korzystam.
Kilka lat temu zamieściłem na blogu pewną historię, którą przytoczyłem z tej książki. Spotkało się to z ostrą reakcją Gościa, który zarzucił mi kłamstwo i zażądał sprostowanie. Według niego to wydarzenie nie jest zgodne z prawdą!
W odpowiedzi m.in. napisałem:
1.Gdzie Pan był w momencie ukazania się tej książki? Dlaczego nie interweniował Pan bezpośrednio u autora, który wtedy żył? Mógłby Pan wówczas wyjaśnić z nim tę kwestię. Tymczasem Pan domaga się ode mnie, abym ja coś zmieniał, co od lat jest znane?
2.Jeśli ma Pan inne zdanie o tym wydarzeniu, to proszę samemu to opublikować. Nawet jestem gotowy udostępnić Panu do tego celu mojego bloga! Do tego momentu nic nie będę zmieniać!
Na to Gość już nie zareagował. Niedawno ku mojemu zdziwieniu, jakby obudził się z głębokiego snu, powtórzył ten sam problem! Może sądził, że ja mam kłopoty z pamięcią!
Odpowiadam, że tak nie jest i mam tę naszą korespondencję, mimo upływu lat, w moim archiwum!
Zatem jestem dalej gotowy udostępnić rewelacyjne dokumenty udowodniające, że Władysław Litmanowicz napisał nieprawdę. Gość jest nadal na posunięciu!