Blog nasz staje sie coraz popularniejszy i nie tylko w środowisku sympatyków królewskiej gry, o czym świadczą liczne zapytania Internautów w różnych kwestiach. Także niedawny wywiad uświadomił mnie, że nasza działalność zaczyna przyciągać coraz większe rzesze zainteresowanych grą w szachy.
Po ostatnim wpisie w tym temacie otrzymałem sporo listów od osób zaskoczonych opisywanymi przeze mnie wydarzeniami w polskich szachach wyczynowych. Niektórym czytelnikom bloga i mojej witryny jest trudno uwierzyć, że zaproponowana przeze mnie w 1999 roku forma szkoleniowa poprzez Internet została odrzucona przez czołowych trenerów kraju oraz władze Polskiego Związku Szachowego.
Niestety tak stało się ze szkodą dla dynamicznego rozwoju naszej dyscypliny. A idea była logiczna: pomóc utalentowanej młodzieży w ich rozwoju sportowym.
Przytaczam fragment wywiadu ze mną z roku 1999 (Panorama Szachowa, styczeń 1999) z pierwszą wzmianką o możliwości treningu wirtualnego.
Zwracam uwagę na to, że wpisy z bloga są publikowane także na facebooku oraz twitterze.
Wspomniana w wywiadzie książka ukazała się w wydawnictwie „Penelopa”: http://www.blog.konikowski.net/2011/08/07/kompozycja-w-treningu-szachisty/