Gość zainteresował się fotografią w ostatnim odcinku. Dwie osoby są ogólnie znane:
Zbigniew Cylwik oraz Bogdan Bieluczyk.
Z lewej strony stojący Czesław Ziółkowski (I kategoria) już dawno nie żyje, ale nie znam bliższych danych.
Adama Śledziewskiego widziałem po raz ostatnio około 50 lat temu. Mówił mi, że studiuje medycynę i chce zostać ginekologiem.
Kapitan Józef Ulfig pełnił przez kilka lat stanowisko prezesa klubu szachowego OKO Caissa Bydgoszcz. Był energicznym działaczem, którego bardzo mile wspominam. W pewnym momencie awansował na majora i został oddelegowany służbowo do innego ośrodka. Przypuszczam, że gdyby żył, to miałby teraz około 85 lat.
Z tej imprezy zachowały się w moim archiwum dwa zdjęcia.
1 runda (2 grudnia 1962). Od lewej strony: Aleksandra Kwidzyńska, junior Jerzy Konikowski i Olszewski. W tym meczu wygrałem z Kossmanem I kategoria. Ja miałem czwartą.
4 runda (5 grudnia). Remis z Jerzym Sochorem (II kategoria). Po latach dowiedziałem się, że Sochor był Żydem i wyemigrował do USA, gdzie poświęcił się pracy naukowej. Został profesorem.
Za wynik na szachownicy juniora (3 punkty z 5 partii) przyznano mi III kategorię.