Sklep Caissa
Blog na YouTube
"Szachy w moim życiu" na YouTubeKategorie
-
Najnowsze wpisy
-
Najpopularniejsze wpisy
- Tata Steel Chess Tournament 2014 (115)
- Carlsen wygrał Tata Steel Chess Tournament (112)
- Olimpiada szachowa w Tromso (84)
- Magnus Carlsen nowym królem! (71)
- Magnus Carlsen wygrywa w Londynie (70)
- Dziewczęta uratowały honor polskich szachów! (65)
- Paradoksy szachowe (59) (57)
- Mecz tytanów: Carlsen obronił tytuł! (57)
- Tylko jeden medal w Mariborze! (56)
- Brąz kobiet w DME (55)
- Radosław Wojtaszek mistrzem Polski (55)
- Propozycja Krzysztofa Jopka (49)
- Klęska w Wijk aan Zee (45)
- Wang Hao wygrywa w Sharjah (45)
- Moskwa zdobyta! (44)
- Indywidualne Mistrzostwa Polski (44)
- Ocena Krzysztofa Jopka (44)
- Władimir Kramnik zdobył Puchar Świata (44)
- Paradoksy szachowe (55) (44)
- "Shrek1953" polemizuje! (1) (43)
Najnowsze komentarze
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (68)
- Jerzy Konikowski - Szachy kobiece (35)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (65)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (65)
- Jerzy Konikowski - Ciekawa książka (64)
- Jerzy Konikowski - World Rapid & Blitz Championship 2024 (4)
- Jerzy Konikowski - World Rapid & Blitz Championship 2024 (4)
- Jerzy Konikowski - Goldchess prezentuje (277)
- Marcin - Ding Liren kontra Gukesh Dommaraju (18)
- Jerzy Konikowski - GM to brzmi dumnie (35)
- Goldchess - Polemiki, opinie (165)
- Jerzy Konikowski - Ranking FIDE – Grudzień 2024
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (61)
- Jerzy Konikowski - Przed końcówką jest debiut (196)
- Adamek - Goldchess prezentuje (266)
- Anonim - Żydowska Encyklopedia Szachowa (7)
- Jerzy Konikowski - Obrona skandynawska (41)
- Marcin - Z życia PZSzach (223)
- Marcin - Paradoksy szachowe (206)
- Sonix - Z życia PZSzach (222)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (59)
- Jerzy Konikowski - Legendy (123)
- Hetman - Polskie występy (58)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (58)
- Jerzy Konikowski - Panorama Szachowa 7/2024
- Jerzy Konikowski - Polemiki, opinie (161)
- Sonix - Polemiki, opinie (152)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (55)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (55)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (55)
- Jerzy Konikowski - Gramy Gambit Królewski! (9)
- Hetman - Polemiki, opinie (148)
- Jerzy Konikowski - RIP – Eugeniusz Iwanow
- Jerzy Konikowski - Ciekawa książka (60)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (51)
- Sonix - Goldchess prezentuje (245)
- Hetman - IMP 2024 (4)
- Adamek - Norway Chess 2024 (1)
- Jerzy Konikowski - Polskie występy (49)
- Jerzy Konikowski - Superbet Rapid & Blitz (6)
Autor bloga
Archiwa
URL Trackback
Trackback - notka
Komentarzy: 3
-
-
Nadchodzące wydarzenia
sty17pt.2025całodniowy Tata Steel Masters 2025Tata Steel Masters 2025sty 17 – lut 2 całodniowyTata Steel Masters 2025, Web (13) 17 Jan – 2 Feb 2025, Wijk aan Zee (Netherlands) Dodatkowa informacja -
Odnośniki
Skąd przychodzą
Ranking FIDE na żywo
Codzienne zadania
Zaprenumeruj ten blog przez e-mail
7 Февраля (lutego) Rosjanie mieli gotową, wytrenowaną silną drużynę. Polacy 11 lutego stwierdzili że nie jadą na DMŚ, choć mieli być nawet organizatorami turnieju (!). Trzon drużyny zagrał natomiast w Pradze, w silnym ale drugorzędnym turnieju. Na IME liderzy nie pojechali – wybrali Bundesligę. DMŚ i ME to najważniejsze w roku, prestiżowe turnieje dla zawodników, którzy reprezentują kraj, a nie tylko siebie. Za to mają stypendia i apanaże z PZSzach i sponsorów.
Z ta bundesliga to jest skandal. Proszę sobie wyobrazić jaka by byłą awantura, gdyby Lewandowski wybrał mecz ligowy zamiast spotkania reprezentacji. To jest nie do pomyślenia w każdej normalnej dyscyplinie i normalnym związku. Obiecywano nam nową jakość, a nie ma żadnego pomysłu na ta dyscyplinę w kraju. Na co idą te gigantyczne pieniądze, które PZSZACH wyciąga z kieszeni amatorów? Zawodnicy kadry powinni mieć obowiązki i jeśli nie chcą grać w turniejach ranki ME i MS, to powinni stracić finansowanie. Na co się składa cała szachowa Polska? Żeby sobie mogli w bundeslidze pograć? To są JAJA! Zero dofinansowania za olewanie kadry. Dać młodych i ambitnych, którzy chcą się wykazać. Gwiazdeczki wynocha do bundesligi i z daleka od pieniędzy podatników.
„Regularnie szachiści zarabiają na grze w ligach. W tym przypadku jest podobnie, jak w żużlu, czyli można reprezentować kilka drużyn z różnych krajów. W czołowych ligach zawodnicy dostają od 2 do 5 tysięcy euro za weekend, najlepsi (czołowa 10 rankingu FIDE) nawet do 20 tysięcy euro. W polskiej Ekstralidze pieniądze są podobne. Rozgrywki trwają przez trzy weekendy, topowi gracze mogą wynegocjować około 30 tysięcy złotych za start plus premie za czołowe lokaty w kraju. Słowem: można z tego żyć na naprawdę bardzo dobrym poziomie. A dodajmy tylko, że w meczu o mistrzostwo świata stawki liczy się w milionach dolarów. (…) -Znalazłem z przeciwnikami wspólny język. Wydaje mi się, że do dziś niektórzy są zszokowani, że pozostali na stanowiskach. Mi zależało na tym, żeby zbudować porozumienie ponad podziałami. A łatwo nie jest, bo podziały są głębokie – tłumaczy prezes. – Do tej pory poważny problem stanowiło beztroskie wydawanie pieniędzy przez działaczy. Za dużo było chociażby dziwnych delegacji, które mogły sprawiać wrażenie, jakby ktoś sobie robił wakacje na koszt związku. Finanse Polskiego Związku Szachowego są w dobrym stanie, ale to nie znaczy, że możemy akceptować wolną amerykankę. Musimy myśleć długofalowo i dlatego powstał specjalny fundusz, na który odkładamy pieniądze na tak zwaną czarną godzinę. (…) Przyszłość polskich szachów wygląda jednak w miarę dobrze. Dyscyplina od lat cieszy się ogromnym prestiżem, co przekłada się na zainteresowanie poważnych sponsorów. Szachiści z dumą podkreślają, że wśród honorowych członków związku był choćby marszałek Józef Piłsudski. Większość problemów jest załatwiana po cichu, praktycznie żadne brudy nie wypływają na zewnątrz. Co ważne, dziś Polski Związek Szachowy działa w mocno odmłodzonym składzie. Nastąpiła zmiana pokoleniowa, a średni wiek członków zarządu znacznie spadł – do mniej więcej 35 lat. Efekty tej zmiany widać choćby w najbardziej oczywistych działaniach, takich, jak rozruszanie mediów społecznościowych polskich szachów oraz zintensyfikowanie działań marketingowych. Cel jest prosty: zmaksymalizować korzyści, zminimalizować ryzyko, wygrać dla polskich szachów najwięcej, jak to możliwe. Trudno się zresztą dziwić, że Jedynak tak formułuje zadania dla swojej ekipy, bo przez wiele lat po zakończeniu aktywnej kariery przy szachownicy, zajmował się pokerem sportowym. Ma nawet na koncie kilka bardzo solidnych wyników, a jego wygrane w turniejach na żywo zbliżają się do 100 tysięcy dolarów”. http://weszlo.com/2018/11/03/posuwa-krolowa-a-bije-konia-czyli-slychac-polskich-szachach/