W dniach 20-26 lutego odbył się w austriackim mieście Graz tradycyjny 9-rundowy międzynarodowego turniej z licznym udziałem ekipy z Polski, w tym Moniki i Bartosza Soćków.
Znakomity wynik osiągnął 18-letni Mikołaj Tomczak, który został ostatecznie sklasyfikowany na 1 miejscu.
Gratulacje!
Szef wyszkolenia PZSzach: „Bartosz spełnił się już jako zawodnik, nie ma wielkich aspiracji” http://www.przegladsportowy.pl/inne-dyscypliny/szachy,bartosz-socko-trenerem-kadry-na-druzynowe-mistrzostwa-europy,artykul,620537,1,12941.html
O krajowych trenerach i instruktorach pisano różnie:
szef wyszkolenia PZSzach Piotr Murdzia. – W zasadzie nie mieliśmy wyjścia, brakuje u nas dobrych szkoleniowców.
/////////////////////////////////////////////
http://www.blog.konikowski.net/2017/02/18/paradoksy-szachowe-200/:
Dominik
20 lutego 2017 o godz. 12:25
Mamy w kraju wielu instruktorów (instruktorek), którzy potrafią uczyć tylko dawania mata hetmanem, wieżą itd. O innych częściach partii nie mają zbyt wielkiego pojęcia. Dlatego z takim uporem bronią swych teorii o uczeniu dawania mata. Do nich dalej nie dochodzi prawda, że ich uczniowie (uczennice) bardzo często nie mają możliwości wykorzystania tych umiejętności w partiach. Z prostego powodu, że dostają baty już w debiucie. To widziałem na własne oczy w turniejach dzieci.
/////////////////////////////////////////////
Tymczasem po 6 rundach prowadzi w turnieju
61 FM Tomczak Mikołaj
2335 5,5
Istotą rzeczy jest, że szef wyszkolenia nie miał należytej wiedzy mówiąc, że Bartosz Soćko jest spełniony i nie ma aspiracji zawodniczych. Ma! Modne stało się ciągniecie kilku srok za ogon; Murdzia spełnia się jako solver.
Gość napisał:
Dzień dobry
Myślę, że warto dodać, że w Openie B też triumfował Polak 🙂
http://chess-results.com/tnr234404.aspx?lan=3&art=1&rd=9&turdet=YES&flag=30&wi=821
Czyli w Grazu Polacy górą !
Serdecznie pozdrawiam
Gratulacje! Swoją drogą, 14-tu GM-ów i nikt z nich nie wygrał turnieju.
A może z tej młodzieży coś będzie?
Skoro jest tak dobrze dlaczego później jest tak źle?
Więcej o zwycięzcy turnieju B: https://chess-db.com/public/pinfo.jsp?id=1194240
///////////////////////////////////////////
Tak jest już od lat, że nasza zdolna młodzież potem ginie w tłumie. Ten problem przedstawialiśmy często na tym blogu.
Wiceprezes PZSzach Adam Dzwonkowski: „W szachach juniorskich Polska jest jednym z krajów uznawanych za potęgę międzynarodową. W Europie jesteśmy na pewno czołówką” http://www.polskieradio.pl/130/2793/Artykul/1474327,Szachy-kroluja-w-Polsce
Tylko szkoda że na tym juniorstwie kończą się te wielkie polskie szachy. Tyle lat minęło, tyle szkół szachowych, tyle pieniędzy na szkolenia, a na razie doczekaliśmy się jednego jedynego Radka Wojtaszka. Czyli efektywność kształcenia szachowego jest właściwie żadna, bo nikt z naszych szachistów nie jest w stanie zagrozić czołówce światowej (w przeciwieństwie do innych dziedzin sportu).