maj
16

Kontynuacja odcinka 64

Kilku Internautów przysłało swoje komentarze do poniższego stwierdzenia:

szach1 (Kopie) (Kopie 2)

Zamieściłem jeden … A tak na serio, to brzydko jest nazywać pracowitych szachistów „kujonami”, szczególnie w tak opiniotwórczym czasopiśmie szachowym. Nazywać tak tych graczy, którzy poświęcają swój czas i siły na twórczą pracę szachową, mającą na celu osiągnięcie wyżyn w tej grze.

Inne uwagi były podobnej, ale nieco w ostrzejszej formie, więc odłożyłem je ad acta. Po co dramatyzować problem!

Zastanawiające jest końcowe sformułowanie Andrzeja Filipowicza: „Tych przykładów porażek jest znacznie więcej, niż sukcesów po osiągnięciu przewagi debiutowej”. 

Nigdy nie słyszałem o tym, aby ktokolwiek w świecie (także autor tego stwierdzenia) prowadził takie badania, gdyż byłaby to gigantyczna praca i zupełnie pozbawiona sensu. Po co? Aby udowodnić tylko tezę Andrzeja Filipowicza, że gra środkowa i końcówki są ważniejsze od początkowej fazy gry?

Przecież wszyscy, którzy poważnie traktują grę w szachy i chcą osiągać sukcesy na skalę międzynarodową zdają sobie sprawę z tego, że bez poprawnej fazy debiutowej ich kariera sportowa nie rozwinie się we właściwym kierunku. Kolejny raz przypominam wskazówki światowych autorytetów szachowych: Link. 

Oczywiście przypadków, że ktoś przegra lepszą partię po dobrze rozegranym debiucie jest bardzo wiele. Tylko komputery są w stanie wykorzystać swoją przewagę i pokonać nawet najlepszych szachistów świata.

Natomiast ludzie popełniają błędy. Przyczyn może być wiele, np. zła ocena pozycji i wybranie fałszywego planu gry, zwykłe przeoczenie silnej odpowiedzi przeciwnika, podstawka materiału itd. Szczególnie w pojedynkach zawodników o zróżnicowanym poziomie gry, strona silniejsza – z racji swej klasy – może ograć przeciwnika, nawet gdy słabszy osiągnie przewagę debiutową.

Oczywiście często wpływ na takie przypadki ma też nieodpowiednia praca nad debiutami. Pisałem o tym kilkakrotnie. Załączony wycinek pochodzi z tekstu Gorzka Prawda (Szachy/Chess 75/76 – 2002):

Po tym artykule otrzymałem kilka listów od rodziców, których dzieci były szkolone w Młodzieżowej Akademii Szachowej. Ich uwagi wykorzystałem w tekście Quo vadis… – raz jeszcze! (Magazyn Szachista – październik 2003).

Ogólnym problemem jest właśnie sposób pracy nad debiutami. Jeden z ojców utalentowanej juniorki napisał m.in.: „Kiedy córka miała 10 lat trenował ją czołowy szkoleniowiec (kandyduje do miana wybitnego trenera PZSzach), finansowany częściowo z kasy klubu, a częściowo przez rodziców. To szkolenie wyglądało tak, że przyjeżdżał do miejsca zamieszkania raz na dwa miesiące, bo nie miał więcej czasu. Wyjeżdżając zostawiał córce właśnie takie kartki – słupki z debiutami i wariantami do nauczenia się. Córka pewnego razy płakała, gdy była odpytywana z tych wariantów. Trener twierdził, że bez tego nie da rady dobrze grać w turniejach…”.

Przypominam, że własne spostrzeżenia na mojej pierwszej sesji MASZ w Zakopanem 1999 roku dało mi impuls do napisania książki Szybki kurs debiutów.

cdn

URL Trackback

Trackback - notka

Jedna odpowiedź

  • Skoczek2

    „Czy ktoś wie, dlaczego Janek Duda nie gra już 1.e4??? …było pięknie…”; „J-K Duda dosyć skutecznie „wysusza” swój naturalny, młodzieńczy, dynamiczny styl gry i powoli upodabnia się do swojego trenera ( którego talent predestynował do ścisłej elity światowej)”; „Piszecie o tym, że gra Janka straciła blask, ponieważ od pewnego czasu ćwiczy debiuty pionem sprzed damy. Powiem wam co ja o tym sądzę.
    We współczesnych szachach, tego poziomu, który reprezentuje Janek Duda i tego wyżej, granie bardzo okrojonego repertuaru debiutowego ma krótkie nogi. Chodzi o to, że najlepiej dążyć do uniwersalności w swojej grze, co pozwoli później dobierać odpowiednie systemy pod przeciwnika. Jeśli Janek Duda chce pretendować do klubu 2700+ musi wykonać kolosalną pracę pod tym względem, gdyż grając jedno, klasowi przeciwnicy łatwo będą się na niego szykowali, a wariantów na pewno gorzej od niego nie liczą. Myślę, że to co teraz robi Janek z trenerem to plan obliczony na dalej. Janek po prostu musi to przerobić, bo i tak by go to czekało. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w dalszej perspektywie, choć inna sprawa, że nie mogę teraz patrzeć na te jego szachy. Mam wrażenie jakby się bardzo męczył za deską, ale to tylko moje wrażenie, a jak jest naprawdę wie on sam.”
    psychologiaiszachy.blogspot.com

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    lis
    7
    czw.
    2024
    całodniowy ME Petrovac
    ME Petrovac
    lis 7 – lis 20 całodniowy
    W dniach 7-20.11.2024 w Petrovac (Czarnogóra) odbywają się Indywidualne Mistrzostwa Europy. Polskę reprezentują m.in. Mateusz Bartel, Kacper Piorun, Szymon Gumularz oraz Monika Soćko, Alicja Śliwicka, Aleksandra Malcewska itd. wyniki strona turnieju komunikat Źródło Transmisja na ChessBase[...]
    lis
    20
    śr.
    2024
    całodniowy FIDE World Championship 2024
    FIDE World Championship 2024
    lis 20 – gru 15 całodniowy
    Mecz o  mistrzostwo świata: Ding Liren – Gukesh D Więcej informacji: Szachy w moim życiu.: Mistrzostwa Świata odbędą się w Singapurze! (konikowski.net)    
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: