Jest taki malutki konik
Co żyje na szachownicy
Waleczny bardzo odważny
Nie trwożą go przeciwnicy
Ni to truchtem ni galopem
I nigdy szaleńczym cwałem
Tylko skokiem L wskroś trzech pól
Przemierza połacie całe
Nigdy nie wybiega gdzieś sam
Za szachownicy swej ramy
Wolny świat stepów i prerii
Dla niego całkiem nieznany
Marzy o wietrze w grzywie
Z pól gdzie śpiewy skowronka
Że go dosiada powabna
I przepiękna amazonka
Tym czasem jest kierowany
Na szachownicy przez gracza
Gdzie otwarcia i zasłony
Mistrzowską ręką zatacza
Marzy by rżeć w galopie
I zadem podbić zatoczyć
Nie mieć linii wytyczonej
Z drogi wskazanej zboczyć
Nie bronić i nie osłaniać
Króla gdy ten postępuje
Tak marzy konik szachowy
A czy się kiedyś zbuntuje ?
Agata KALINOWSKA-BOUVY
21-12-2015
Skoczek to chyba najbardziej intrygująca figura szachowa. Wiadomo – ze względu na jej nietypowe ruchy. Pomimo podobnej wartości figur, początkujący szachiści chyba wolą skoczki niż gońce. Później ta proporcja odwraca się.