lis
30

SPIS TREŚCI

Od redakcji 1
O tym się mówi 2
ME 8-18 lat, Porec 2015 3
MŚ 8-18 lat, Porto Carras 2015 7
DMP Ekstraliga, I i II liga, 2015 12
Mały Szachista nr 39-grudzień 2015 I-VIII
Partie komentowane, 2015 17
Spis treści z rocznika 2014 19
Szachowe epizody A.F. (72) 20
Nauka gry (144) 26
Poradnik sędziego (140) 30
Prenumerata 31
Rozwiązania kombinacji 31
Kombinacje 32

Od redakcji

Mistrzostwa Europy i świata w grupach wiekowych od 8 do 18 lat, rozegrane w Porecu i w Porto Carras, dały nam rzeczywisty obraz poziomu naszej szachowej młodzieży. Wyczyn w Polsce przeżywa poważny kryzys, natomiast popularność i masowość szachów w kraju jest dość duża i stale rozwija się. Mamy setki, a może nawet tysiące amatorów, którzy gromadnie stają każdego tygodnia w szranki turniejowe i zacięcie walczą o jak najwyższe lokaty, ciesząc się z każdego rozegranego pojedynku. Jest to zasługa wielu organizatorów, miłośników szachów, niekiedy w ogóle nie związanych z klubami, ale umiejącymi załatwić pomieszczenia turniejowe, czasem niezłe nagrody i naturalnie rozreklamować imprezy.

Wyczyn, to już odrębna i zbyt trudna dla nich sprawa. Tym muszą zajmować się profesjonaliści, zarówno pod względem organizowania procesu treningowego, jak systemu i regulaminów rozgrywek. Tu nasz kraj został daleko w tyle. Właściwy system rozgrywek i odpowiednie regulaminy powinny stworzyć szansę każdemu szachiście zdobycia mistrzostwa Polski mężczyzn i kobiet oraz awansu do reprezentacji Polski w ciągu 2 lat, maksymalnie 3 lat, przy czym bez ingerencji decydentów PZSzach, którzy np. nagle zahamują szybką progresję zawodnika, powołując się na ranking! W DM Polski taka możliwość istnieje.

W ME zdobyliśmy dwa medale w konkurencjach dziewcząt – Ewa Harazińska i Julia Antolak, a w MŚ też dwa medale – Alicja Śliwicka i Bartosz Fiszer. Dominacja dziewcząt jest widoczna, nawet biorąc pod uwagę, że liczba reprezentantek płci pięknej w Europie i na świecie zdecydowanie ustępuje męskiej połowie. Ewa Harazińska gra silnie i ciekawe szachy. Ma przed sobą dużą przyszłość, podobnie jak Oliwia Kiołbasa i Mariola Woźniak, którym tym razem los nie sprzyjał. Alicja Śliwicka wykazała się wielkim hartem ducha w trudnej sytuacji turniejowej, a Julia Antolak grała bezkompromisowo i to dało końcowy efekt. W sumie nie musimy się martwić o przyszłość naszej kobiecej reprezentacji.

Medal Bartosza Fiszera zasługuje na uznanie z uwagi na ukończenie turnieju bez porażki, w czym istotną rolę odgrywała gra końcowa. Każdy, kto opanuje w najmłodszych latach końcówki i umiejętność ich rozgrywania, ma szanse na sukcesy w przyszłości. Nie przypadkowo w rankingu światowym, w pierwszej siódemce jest czterech doskonałych znawców końcówek, bo ta faza decyduje o rezultatach partii w czołówce światowej. W żadnej grupie wiekowej, poza 8-latkami i 10-latkami nie nawiązaliśmy walki, zarówno w Europie, jak i na świecie. Jednakże nie musimy się martwić o przyszłość, bo mamy przecież niezwykle zdolnych i silnych młodych szachistów, jak Jan Krzysztof Duda, Dariusz Świercz, Kacper Piorun i Kamil Dragun, których bez wahania wstawiłbym już obecnie do drużyny olimpijskiej 2016 i rozpoczął roczny trening z odpowiednim harmonogramem startów!

Andrzej Filipowicz
Redaktor Naczelny
//////////////////////////////////////////
Mój wkład w tym numerze (komentowane partie)
M. Bartel – M. Matuszewski, DMP, Ekstraliga 2015
D. Świercz – R. Kempiński, DMP-Extraliga 2015
Ł. Jarmuła – P. Garriga Cazorla, Porto Carras 2015

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 3

  • Krzysztof Kledzik

    „Każdy, kto opanuje w najmłodszych latach końcówki i umiejętność ich rozgrywania, ma szanse na sukcesy w przyszłości. Nie przypadkowo w rankingu światowym, w pierwszej siódemce jest czterech doskonałych znawców końcówek, bo ta faza decyduje o rezultatach partii w czołówce światowej.”
    _______________________

    Ten ma szanse na sukcesy w przyszłości, kto pracuje całościowo nad szachami, nie zaniedbując żadnej z fazy gry. Natomiast architektem sukcesu jest dobrze i silnie rozegrana faza debiutowa, bo to ona już na samym początku partii przesądza o dalszym jej przebiegu, o sukcesie bądź porażce. Opieranie sukcesu szachisty na nauce końcówek jest tezą starej szkoły szachowej, której założenia mocno się zdezaktualizowały w czasach szachów współczesnych. Nie przypadkowo cała światowa czołówka listy rankingowej podkreśla że ich praca polega głównie na przygotowaniach debiutowych, bo to one decydują o sukcesie i o zdobywaniu czołowych lokat na liście ELO. A to że czołowi gracze, w tym mistrzowie świata są znawcami końcówek, to wynika niejako z „urzędu”. Nie można poprawnie zakończyć partii bez znajomości końcówek. Mistrzowie świata nie mogli sobie pozwolić na niedokładności w tej fazie gry, ale tak jako powiedział M.Carlsen, umiejętności gry końcowej rozwijają na turniejach. Mistrzem świata nie staje się dzięki wiedzy o tym jak należy przejść np. do pionkówki z oddalonym dochodzącym pionem, i jak ją rozegrać, bo taka wiedza jest elementarna, lecz dzięki pracy całością szachów, z głównym naciskiem wiadomo na co – na debiuty. O tym mówiło wielu arcymistrzów z czołówki światowej. Na tym właśnie polegają nowoczesne szachy, których jedną z głównych tez położenie nacisku na przygotowanie debiutowe jako na podstawę sukcesu na poziomie wyższym niż amatorski.

  • Krzysztof Kledzik

    Nikt nie neguje znaczenia końcówek, bo są bardzo ważne, ale chyba nie powinno się utożsamiać ich znajomości z sukcesem w szachach i mistrzostwem w tej grze. Myślę że warto to wziąć pod uwagę, bo przecież Magazyn Szachista czytają też osoby początkujące, niezorientowane w szachach, i mogą wyciągnąć błędne wnioski. Końcówki można by raczej uważać za część nieomal techniczną, za narzędzie, nieomal tak jak kombinacje. Trochę przesadzam, ale chodzi o to, że znajomość końcówek i umiejętność ich rozgrywania trzeba w sobie wyrobić, aby posługiwać się nimi od ręki. Trzeba je znać i czuć, ale one nie są podstawą sukcesu w szachach. A na pewno nie na poziomie arcymistrzowskim. To tak jak z grą w koszykówkę. Sukces w tej grze nie opiera się na tym aby będąc pod koszem, umieć wrzucić piłkę do niego. Umiejętność wrzucenia piłki z pozycji pod koszem jest umiejętnością techniczną, trzeba się jej nauczyć, ale nie ona decyduje o sukcesie w trakcie gry. Na początku gry jest bardzo ważna faza, bo zawodnicy walczą o przejęcie piłki, każdy stara się zdobyć przewagę już na starcie, a potem jest gra środkowa. Końcówka czyli wrzucenie piłki do kosza zwieńcza całą operację strategiczną i taktyczną, ale samo w sobie wrzucenie piłki nie stanowi o sukcesie i o mistrzostwie! Każdy z koszykarzy ma technikę wrzucania piłki do kosza w jednym palcu, ale nie to decyduje o sukcesie drużyny, czy nawet o sukcesie solowo rozegranej akcji.

  • Hetman

    Juniorów można i trzeba uczyć końcówek, ale trzeba im pokazać miejsce końcówek w grze, i ich znaczenie. Nie można przedstawiać końcówek jako panaceum na wszelkie problemy i jako podstawową przepustkę do sukcesu szachowego.

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    lis
    7
    czw.
    2024
    całodniowy ME Petrovac
    ME Petrovac
    lis 7 – lis 20 całodniowy
    W dniach 7-20.11.2024 w Petrovac (Czarnogóra) odbywają się Indywidualne Mistrzostwa Europy. Polskę reprezentują m.in. Mateusz Bartel, Kacper Piorun, Szymon Gumularz oraz Monika Soćko, Alicja Śliwicka, Aleksandra Malcewska itd. wyniki strona turnieju komunikat Źródło Transmisja na ChessBase[...]
    lis
    20
    śr.
    2024
    całodniowy FIDE World Championship 2024
    FIDE World Championship 2024
    lis 20 – gru 15 całodniowy
    Mecz o  mistrzostwo świata: Ding Liren – Gukesh D Więcej informacji: Szachy w moim życiu.: Mistrzostwa Świata odbędą się w Singapurze! (konikowski.net)    
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: