Wczoraj przedstawiłem Państwu błyskotliwą wygraną Łukasza Jarmuły (2321) z silniejszym przeciwnikiem w mistrzostwach świata juniorów w Porto Carras.
W dzisiejszej 4 rundzie byliśmy świadkami kolejnej efektownej wygranej Polaka, który w tym samym ostrym wariancie rozprawił się również z silniejszym partnerem z rankingiem 2398.
Przedstawione dwie partie demonstrują aktywny styl Łukasza i tak powinien grać dalej. Oby tylko ktoś „życzliwy” nie zalecił mu teraz „ćwiczenie oburęczności”, co widzieliśmy już w przeszłości w odniesieniu do zdolnych naszych juniorów.