W komentarzu do partii: link, pisałem: Jakie szanse może mieć młody zawodnik przeciwko rutynowanemu przeciwnikowi? Jedną możliwością jest dobra znajomość otwarcia. Innym sposobem jest zastosowanie jakiegoś ostrego wariantu, czy nawet gambitu. Element zaskoczenia ma wielkie znaczenie i nawet silniejszy zawodnik może się pogubić…
Takiej gry oczekuję od młodych zawodników!
Niedawno przedstawiłem trzy interesujące pojedynki aktualnego wicemistrza Polski Macieja Klekowskiego: partia 1, partia 2 i partia 3.
Dlatego w dzisiejszej rundzie ligi niemieckiej z wielkim zainteresowaniem oglądałem partię Klekowski-Bischoff i oczekiwałem na coś „pięknego”. Niestety rozczarowałem się!
Dla przypomnienia:
Klaus Bischoff zajął w mistrzostwach świata juniorów w Dortmundzie w 1980 roku trzecie miejsce za Kasparowem. Wróżono mu więc wielką karierę sportową. Jednakże Klaus lekko traktował szachy i wielkich sukcesów międzynarodowych nie odniósł, choć wiele lat zaliczał się do ścisłej czołówki Niemiec. Był wielokrotnym mistrzem kraju w grze błyskawicznej. Poznaliśmy się na obozie kadry juniorów w 1982 roku. Obaj wystąpiliśmy tam w roli trenerów. Od kilku lat arcymistrz Klaus Bischoff komentuje partie na żywo superturnieju w Dortmundzie.