W sprawie przypadku Marcina Tazbira głos zabrał Ulrich Jahr z Bydgoszczy – instruktor szachowy od 8 lat współpracujący z szachistami niewidomymi.
Podstawowym kryterium dla turniejów szachowych osób z wadą wzroku jest posiadanie zaświadczenia o przynajmniej II grupie inwalidztwa na wzrok. Takie zaświadczenie wydaje w Polsce lekarz okulista posiadający odpowiednie uprawnienia.
Drugą grupę inwalidztwa na wzrok mają osoby słabowidzące, niektórzy widzą na tyle dobrze, że grają na normalnej szachownicy. Pierwszą grupę inwalidztwa na wzrok otrzymują osoby ledwo widzące i niewidome. W szachach grają oni w tym samym turnieju co słabowidzący. Jednak wtedy partia jest rozgrywana na dwóch szachownicach, bo niewidomy gra palcami i może dotykać bierek.
W Polsce jest wiele turniejów szachowych i warcabowych tylko dla zawodników z I lub II grupą inwalidztwa. Odpowiednie zaświadczenie o grupie inwalidztwa na wzrok zawodnik musi posiadać przy zgłoszeniu do zawodów.
Zawodnika o nazwisku TAZBIR nie spotkałem dotychczas na turniejach dla niewidzących, ale to jeszcze nie świadczy, że nie ma on odpowiedniego zaświadczenia o inwalidztwie na wzrok.
Skontaktowałem się z przedstawicielem Stowarzyszenia CROSS zrzeszającym słabowidzących i niewidomych sportowców. Okazuje się, że Tazbir otrzymał w tym roku drugą grupę inwalidztwa na wzrok i należy już jako szachista do Stowarzyszenia CROSS Warszawa.
///////////////////////////////////////
Mój komentarz: Gdyby Marcin Tazbir na wpis
Czy Marcin Tazbir jest niewidomy czy słabowidzący?
Relacjonował ostatnie Mistrzostwa Polski i widział wszystko doskonale…
zareagował w sposób kulturalny, czyli wyjaśnił problem, to nie byłoby całej awantury, która się stała głośna w wielu krajach i wywołała tylko wielki nieśmak o naszej dyscyplinie.
Reakcja Marcina Tazbira wystawiła też odpowiednie świadectwo Polskiemu Związkowi Szachowemu, który toleruje takowe zachowania swoich wspólpracowników.
Najbardziej niepokojące jest to, że Marcin Tazbir uczestniczy w imprezach z udziałem polskiej młodzieży. Tutaj jest wielkie niebezpieczeństwo, że w sprawach problemowych może zareagować emocjonalnie tak, jak to było po wpisie Skoczka 2.
Skoczek2 3 sierpnia 2015 o godz. 12:17
Paradoksy grającego trenera
Mistrz Europy nie startował w eliminacjach MP. „Przed mistrzostwami ze składem finałowej dwunastki były małe perturbacje. Marcin Tazbir i Rafał Gunajew z różnych przyczyn nie mogli wziąć udziału w
turnieju.(..) Tegoroczny finał mistrzostw Polski był też eliminacjami do mistrzostw Europy, które odbędą się na przełomie lipca i sierpnia we Francji. Na zawody pojadą mistrz i wicemistrz Polski oraz Marcin Tazbir, który otrzymał nominację trenera.”
http://cross.org.pl/miesiecznik-cross/nr-6-123-czerwiec-2015
——————————-
Pojechał jako trener na te zawody, bo jako zawodnik się nie zakwalifikował,żeby ograć swoich podopiecznych? To największy paradoks o którym słyszałem.
Trener arcymistrz Tazbir oraz uczestnicy turnieju podczas gry https://drive.google.com/folderview?id=0B8B4oZZNq-H0MGdsbmt4Zmo3eG8&usp=drive_web&tid=0B8B4oZZNq-H0fjBaNHBmY3ZVcmJVb05XYm9DdGxfYmdac0x3LWFUaHQtSWNZSU1GQk1lQms
https://drive.google.com/folderview?id=0BzQHhM0_wP7RfktQNUNDOFVpYU1adHVBclJycG5IaEZqb2lVbXNSMlh0NU5PNjBWamFDQVE&usp=drive_web&tid=0B8B4oZZNq-H0fjBaNHBmY3ZVcmJVb05XYm9DdGxfYmdac0x3LWFUaHQtSWNZSU1GQk1lQms
15 sierpnia 2014 w godz. 12:00 – 15:00, w ramach XXII Międzynarodowego Festiwalu Szachowego w Poznaniu, w Dark Restaurant odbędzie się pojedynek szachów w ciemno między arcymistrzami: Jackiem Tomczakiem i Marcinem Tazbirem.https://www.youtube.com/watch?v=FSNXuPIJEyE