W dniach 20 października do 3 listopada odbył się w Taszkiencie kolejny turniej z cyklu FIDE Grand Prix z udziałem Fabiano Caruana, Hikaru Nakamura, Sergey Karjakin, Maxime Vachier-Lagrave, Anish Giri, Shakhriyar Mamedyarov, Boris Gelfand, Dmitri Jakovenko, Dmitry Andreikin, Teimour Radjabov, Baadur Jobava, Rustam Kasimdzhanov.
Niespodziewanie wygrał Rosjanin Dmitry Andreikin.
Końcowe wyniki na ChessBase News.
Gdyby brać pod uwagę tylko sam ranking, to Wojtaszek dostał by się na ten turniej nieomal „z urzędu”. No ale cóż…
Nasz Radzio nie ma czasu na grę w turniejach. Musi trenować Ananda.
Niestety. Radek, który rankingowo z marszu mógłby znaleźć się w takim turnieju, nie jest zauważany w świecie wielkich szachów. Zamiast Radka, na liście znajdujemy jego pogromcę czyli B.Jobavę i Kasimdżanowa, który właściwie nie liczy się w wielkich szachach.
Kasimdżanow był w okresie 2004-2005 mistrzem świata FIDE. Wojtaszek, jak do tej pory, nie miał znaczących sukcesów. Na blogu już kilkakrotnie dyskutowaliśmy o tym, że organizatorów nie interesuje to, że ktoś jest w ekipie Ananda. Ważne są sukcesy turniejowe!
Radek nie wygrywa turniejów. Wygrał 2 świąteczne openy w Szwajcarii i mistrzostwa Polski, ale to słabe turnieje dla takiego zawodnika. Jobawa gra z miejsca organizatora, bo jeden z turniejów Grand Prix przeniesiono z Iranu do Gruzji.
Pamiętam, że w tamtym turnieju o mś Fide, Kasimdżanow miał dużego farta wygrywając z Adamsem, bo to chyba Adams był faworytem a nie Kasim. Natomiast Kasimdżanow publikował potem różne materiały szkoleniowe w ChessBase. Tak czy siak jego nazwisko jest dobrze rozpoznawalne, a Radka nie. Wojtaszek wybrał pracę zarobkową u boku innych szachistów, a teraz to niestety procentuje na minus.
Wyniki 1 rundy na ChessBase News: http://de.chessbase.com/post/bunter-auftakt-in-tashkent
20. października do 3. listopada
Dziękuję za uwagę.
Wyniki 2 rundy: http://de.chessbase.com/post/allez-vachier
Wyniki 3 rundy: http://de.chessbase.com/post/taschkent-drei-siege-in-runde-drei
Wyniki 4 rundy: http://de.chessbase.com/post/taschkent-ruhige-runde-vor-dem-ruhetag
Wyniki 5 rundy: http://de.chessbase.com/post/taschkent-ueberraschungen-in-runde-fuenf
Wyniki 6 rundy: http://de.chessbase.com/post/taschkent-andreikin-holt-nakamura-ein#discuss
Wyniki 7 rundy: http://en.chessbase.com/post/tashkent-07-much-needed-air
Wyniki 8 rundy: http://en.chessbase.com/post/tashkent-08-georgian-magic
Wyniki 9 rundy: http://en.chessbase.com/post/tashkent-09-costly-mistakes
Wyniki 10 rundy: http://en.chessbase.com/post/tashkent-10-more-peace-2
To jest niespodzianka, ale nie sensacja. Andrejkin należy do ścisłej czołówki światowej. Udowodnił to w Pucharze Świata i turnieju pretendentów.
Nasz Radek natomiast nabił sobie wysoki ranking na ligach i teraz cierpliwie czeka na zaproszenie na takie silne turnieje kołowe, może kiedyś się doczeka.
Problem w tym że sam ranking nie jest żadną przepustką na silne turnieje, o superturniejach nie wspominając. Przy całej sympatii do Radka, analityk raczej nie ma szans w rywalizacji o zaproszenia z osobami mającymi niższy od niego ranking, ale będącymi dużymi osobowościami szachowymi, takimi jak: Svidler, Leko, Radżabow, Iwańczuk, Moroziewicz, nawet Szirow będący daleko z tyłu, itd. Z tych osób można zmontować niezły skład turniejowy dający sporo emocji szachowych organizatorom i kibicom.
Ceremonia zakończenia turnieju: http://en.chessbase.com/post/tashkent-closing
/////////////////////////////////
Czołówka po 2 turniejach:
1. Caruana 230
2. Nakamura 207
3. Andrejkin 190