W dzisiejszym programie „Dzień Dobry ITV” znana dziennikarka Kinga Rusin stwierdziła, że system edukacyjny w Polsce jest przestarzały i wymaga gruntownej reformy. Ten problem jest aktualny od wielu lat…
Podobnie jest w polskich szachach. Od dawna dyskutuje się w tej kwestii i praktycznie nic z tego nie wynika. Na tym blogu wielokrotnie dyskutowaliśmy w tej sprawie i temat jest dalej popularny wśród Internautów:
Gość 1: Zrobiliśmy w kraju ogromny postęp przez ostatnie 25 lat, cudowna, choć nie bez klęsk historia itd., itp., ale mentalność ludzi…ech…
Żydzi promują jednego, on awansuje i wciąga pozostałych na wyższy poziom, a Polacy wszystko robią, aby żaden nie awansował, bo by ich zazdrość zżarła. Ale nie pomyśli jeden cymbał z drugim, aby próbować poprzez swoją pracę i wiedzę równać do lepszego tylko główkuje jak go zniszczyć, aby ten upadł i zrównał się z nim.
I taki zaścianek jest w polskich szachach.
Gość 2: Od lat widzimy powolny upadek szachów wyczynowych w naszych kraju, czego jasnym dowodem jest ostatnia lista rankingowa FIDE.
Mimo tego propaganda Polskiego Związku Szachowego pieje z zachwytu, jak to super świetne są te nasze szachy. Nawet zwycięstwo Bartłomieja Maciei w przeciętnym turnieju został uznany za wielki sukces.
Ciągle mówi się o „wspaniałej młodzieży” w Polsce, która jednak się nie wybija na wyżyny. Przykładem tego jest Dariusz Świercz. Czy tym samym śladem pójdzie Jan Krzysztof Duda? Niedawno czołowy junior kraju zajął 10 miejsce w niezbyt silnym openie w Dreźnie i to zostało uznane za wielkie osiągnięcie.
Bez nowoczesnego programu szkolenia nie możemy oczekiwać na lepszą pozycję polskich szachów w świecie.
Niestety dziennikarka Kinga Rusin nie jest autorytetem ani naukowym ani pedagogicznym. Edukacja w szkołach wymaga poprawy, ale NIE gruntownej, bo system mamy NOWOCZESNY. A najbardziej szkodzą mu CIĄGŁE ZMIANY – i pewnie każda w innym kierunku, jak wiatr polityki zawieje?
Inna sprawa z tzw. systemem szachowym, którego po prostu w Polsce nie ma. Każdy sobie. Brak koordynacji działań lokalnych. Brak wizji na górze w Związku…
To pasuje do wypowiedzi Gościa 1: http://biznes.onet.pl/boze-chron-mnie-od-polakow-z-reszta-poradze-sobie-,18563,5655730,1,news-detal
W artykule, do którego odsyła p. Radko jest takie zdanie p. Justyny Sobolak: „Ponoć na emigracji najgorzej trafić na Polaka.” Nie, ja uważam, że jest jeszcze coś gorszego – trafienie na Polkę…
@Intervallum napisał „Edukacja w szkołach wymaga poprawy, ale NIE gruntownej, bo system mamy NOWOCZESNY”.
Przeczytałem dzisiaj w Gazecie Wyborczej, że 40% uczniów pobiera korepetycje z różnych przedmiotów. Te 40% są danymi oficjalnymi, zatem należy oczekiwać, że realna wartość grubo przekracza 50%. Zatem skoro według „szarostrefowych” szacunków, połowa populacji uczniów musi brać tzw. korki, to nie uwierzę że mamy tu nowoczesny system edukacji, który jedynie wymaga drobnych zmian.
najlepsze na swiecie szkoly to skzoly prywatne dlatego nalezy sprywatyzowac edukacje. dzisiaj mamy panstwowa to jest dziadostwo. pomimo pompowania miliardow w nauke jezykow 9 na 10 absolwentow nie zna jezyka obcego na poziomie nawet b2. mamy tez rosnaca ilosc funkcjonalnych analfabetow – ludzi ktorzy np nie potrafia czytac ze zrozumieniem. wszystko co dotowane przez panstwo jest dziadowskie – szkoly, szpitale, pzszachy itd.