Mój stosunek do rozwiązywania zadań szachowych tzw. solvingu przedstawiłem już dawno na blogu, np. Link 1 lub Link 2.
Dalej dominujemy w tej konkurencji, co potwierdzają wyniki z ostatnich mistrzostw świata opublikowane na stronie Polskiego Związku Szachowego: link.
Okazuje się, że w odtwarzaniu jesteśmy potęgą, natomiast w grze szachowej – którą cechuje przede wszystkim twórczość – zajmujemy daleką pozycję w świecie!
Mistrzostwa w solvingu w porównaniu do turnieju szachowego, to jak mistrzostwa w rozwiązywaniu krzyżówek w porównaniu do konkursu literackiego dla poetów i prozaików.
Lepiej coś jak nic!
Oczywiście cieszą każde sukcesy Polaków. Wygląda na to, że Kacper przejmuje pałeczkę w tej dziedzinie. Brawo.
Nikt, oprócz Polaków, nie zajmuje się solvingiem na poważnie. Dlatego jesteśmy potęgą.