Jeśli ktoś decyduje się na ostrą grę w partii włoskiej, to znajomość teorii jest niezbędna. W dzisiejszym meczu kobiet Polska-Republika Czeska na olimpiadzie w Tromso zawodniczka Klaudia Kulon zagrała wariant, którego nie znała i dlatego doznała strasznego pogromu. To powinno być nauczką dla naszej utalentowanej szachistki, że trzeba poświęcić czas na studiowanie debiutów!
Wariantu tego również nie znał arcymistrz Bartłomiej Macieja, który w pojedynku z Vescovi (Bermudy 2004) został efektownie pokonany w fazie debiutowej. Tę interesującą partię zamieściłem w książce „Atak na króla”.
Widocznie na zgrupowaniach kadry ćwiczą końcówki Dworeckiego, a nie debiuty.
Tak polecał przecież Capablanca. Nasi trenerzy uczą więc juniorów i juniorki według najlepszych wzorców.
Gość napisał:
Gdzie jest (były?) koordynator rep. kobiet ds. przygotowania debiutowego GM Miśta? Gra w
http://www.chess-results.com/tnr138198.aspx?lan=0