W dzisiejszej 4 rundzie ME w Erewaniu Jan-Krzysztof Duda sprawił nam wielką radość. Nie tylko pokonał silniejszego przeciwnika z rankingiem 2714, ale zrobił to w wielkim stylu.
Okazuje się, że polski szachista potrafi rozegrać piękną partię w przeciwieństwie do „pasywnych suwanek” niektórych naszych arcymistrzów. Partia Dudy z pewnością obiegnie cały świat szachowy.
Gratulacje dla naszego młodego zawodnika!
Miałem przyjemność w przeszłości komentowania niektórych znakomitych pojedynków Jana-Krzysztofa. Jego efektowne zwycięstwo z Grzegorzem Gajewskim (Chorzów 2013) znalazło się w mojej najnowszej książce „Atak na króla”.
Dodatkowe partie
Brawo Jasiu!
Piękne zwycięstwo! Oby tak dalej!
Brawo!Bardzo ładny i ekonomiczny sposób operowania wieżami.
Myślę że JKD jest naszą nadzieją. Pozostałe asy-seniorzy są chyba na równi pochyłej, D.Świercz prawdopodobnie zerwał z prawdziwymi szachami, więc jedynie JKD ma szanse na osiągnięcie dobrej pozycji w szachach. Ja w niego wierzę.
Zgadzam się z Panem Krzysztofem. J-K Duda to nasza wielka nadzieja. Mnie osobiście podoba sie jego styl gry. Gra ciekawe szachy. Oczywiście nie zawsze to wychodzi, ale dzisiejsza partia to prawdziwa sztuka!
Młody arcymistrz powinien czarnymi wprowadzić trochę więcej ostrości. A może tak gambit wołżański?
Gratki dla Jasia!