Obecnie w holenderskiej miejscowości Hoogeveen odbywa się otwarty turniej z udziałem naszego trenera kadry męskiej Michała Krasenkowa i na witrynie PZSzach nie ma o tym nawet wzmianki.
W dniach 30 IX – 10 X 2013 odbył się w Tallinnie Kongres FIDE z udziałem Tomasza Sielickiego. Do dnia dzisiejszego nie było o tym mowy, a przecież powinno być opublikowane sprawozdanie z tej bardzo ważnej imprezy.
Szachistów w Polsce interesuje obecność w Tallinnie byłego prezesa, a nie Tomasza Delegi, który obecnie szefuje polskim szachom.
Informacja o piśmie MAT „O redakcji” nie została do dnia dzisiejszego uaktualniona. W rubryce „Przegląd numerów 2013„ jest nadal mowa o trzech numerach pismach. Tymczasem ukazało się już pięć!
Kto odpowiada za ten stan dezinformacji?
O ignorowaniu informacji o kongresach FIDE pisałem już poprzednio
http://www.blog.konikowski.net/2013/02/26/dme-w-szachach/comment-page-1/#comment-6624
Widocznie osoby z biura PZSzach-u nadal uważają te wydarzenie za niewarte wzmianki.
O aktualnych sprawach związanych z życiem szachowym w Polsce można dowiedzieć się jedynie z blogów szachowych, bo oficjalna strona PZSzach-u cechuje się podobnym marazmem jak i cały związek.
Do dzisiaj nikt z administratorów tamtej witryny nie usunął nie działającego linku do blogu Wojtaszek Comarch Team
http://www.pzszach.org.pl/index.php?idm=1&idm2=268
A pod wspomnianym linkiem kryje się standardowa strona dostawcy hostingowego AZ
http://blog.wojtaszekcomarchteam.pl/
Widocznie administratorzy witryny PZSzach-u wraz z pracownikami biura są niebywale zapracowani, bo nawet nie mają czasu na uaktualnianie swojej witryny.
Krasenkow ma trzeci ranking w turnieju i jest faworytem. W I rundzie wygrał.
„Oni” prowadzą stronę dla pieniędzy. My piszemy blogi, bo lubimy szachy. O „zamiataniu” pod dywan nieudanych startów wielokrotnie pisaliśmy.
Ostatnim „nietaktem” jest brak informacji o szachowym ślubie. Niby formalnie nie ma to związku bezpośredniego z grą, ale sama grzeczność…
Myślę, że nasze „buczenie” na wiele się nie zda.
Poprzedni zarząd był krytykowany przez Bartka w zasadzie za wszystko co robił i nie robił, myślałem, że ten nowy będzie lepszy. Niestety pudło, oni robią to samo tylko w białych rękawiczkach.
Jakby to powiedział były prezes Tomasz Sielicki, poprzednie zarządy były nieprofesjonalne.
Odnalazłem informację o tym, że kongresy FIDE nie są warte wzmianki bo są to spotkania działaczy, a nie są imprezy rangi światowej. Tak twierdził Mateusz Bartel w swojej wypowiedzi na forum dyskusyjnym
http://forumszachowe.pl/showthread.php/130-Nowa-strona-Polskiego-Zwi%C4%85zku-Szachowego/page18
Ciekawy cytat z forumszachowe.pl (poprawiono pisownię). Czyli inni też zauważyli że w PZSzachu nikt nie przejmuje się na bieżąco stroną internetową.
Robas
Odp: Nowa strona Polskiego Związku Szachowego Odkąd wprowadzono zawodowstwo w biurze związku nie zdarzyło się, żeby uaktualniono stronę www bieżącymi wynikami po godzinach pracy, a już broń Boże w weekend. Tym się różnią „profesjonaliści” od pasjonatów.
p.s.1 godziny pracy zaczynają się po kawce porannej zapewne, bo dalej cisza o lidze i o turnieju Świercza.
p.s.2 czy tradycyjna deklaracja „trzymania kciuków” podtrzymywana przy każdej możliwej okazji też obowiązuje tylko w godzinach pracy biura związku z przerwą na „lunch”?
Dodam, że aroganctwa Mateusz uczył się od samego arcymistrza Bartka.