SPIS TREŚCI
Od redakcji | 1 |
O tym się mówi | 2 |
Turniej pretendentów, Londyn 2013 | 3 |
MP w solvingu, Bydgoszcz 2013 | 7 |
Partie komentowane, Londyn 2013 | 8 |
Pamięć szachisty | 10 |
MP do 10 lat, Szczyrk 2013 | 11 |
MP do 16 i 18 lat, Szczyrk 2013 | 14 |
CIDERSZACH, Radzionków 2012 | 16 |
Mały Szachista nr 8-maj 2013 | I-VIII |
Prezes w Trzebiatowie – 2013 | 17 |
Nucenie przy szachownicy!? | 17 |
„Lufcik“ 1.h2-h3, czyli oryginalność | 18 |
Szachowe epizody A.F. (41) | 20 |
Nauka gry (113) | 26 |
Poradnik sędziego (109) | 30 |
Prenumerata | 31 |
Rozwiązania kombinacji | 31 |
Kombinacje | 32 |
Od redakcji
Uwagę całego szachowego świata przykuł londyński turniej pretendentów, w którym zagrali wszyscy, którzy wywalczyli udział i mają coś do powiedzenia w wielkich szachach. Przebieg turnieju był niezwykle dramatyczny i dopiero ostatnia partia wyłoniła pretendenta do korony szachowej, którym po raz pierwszy w historii został lider listy rankingowej Magnus Carlsen. Wyprzedził on o przysłowiowy włos najlepiej grającego w turnieju Władimira Kramnika. Po raz pierwszy w historii zrezygnowano z baraży w postaci partii klasycznych, szybkich czy błyskawicznych. Przy dzieleniu miejsc o kolejności decydowały bezpośrednie pojedynki, liczba zwycięstw i Sonneborn – Berger. Drugie kryterium promowało młodego Norwega, który w listopadzie 2013 roku stoczy mecz o MŚ w Indiach, w Madrasie (Chennai), rodzinnym mieście mistrza świata Ananda. Hindus, który trzykrotnie w latach 2008-2012 wygrywał pojedynki o tytuł mistrza świata z Kramnikiem, Topałowem i Gelfandem, ponownie powrócił na arenę turniejową i ostatnio demonstrował dobrą formę. Wszystko wskazuje na to, że mecz Anand – Carlsen będzie wielkim szachowym wydarzeniem i zarazem pięknym spektaklem.
Rozgrywki pretendentów pokazały olbrzymi stres, który nie omijał żadnego z uczestników przy rozgrywaniu decydujących partii, niezależnie od wieku, siły gry i stopnia przygotowania się do pojedynku. Cóż, wszyscy wiedzą, że wywalczenie tytułu mistrza świata jest niezwykle trudne. Taki tytuł zdobyło zaledwie 15 szachistów w historii oficjalnych rozgrywek o MŚ, rozpoczętych w 1886 roku. Dzięki temu wiele nazwisk championów znają nawet ludzie dalecy od szachów.
Nasza młodzież toczyła zażarte boje w MP do 10 oraz do 16 i 18 lat. Poziom rozgrywek ustępował zdecydowanie analogicznym mistrzostwom sprzed 3-4 lat. Oglądając partie tegrorocznych MP można zaobserwować liczne podstawki figur i matów, często już w debiucie oraz bezsensowne kontynuowanie partii, przez wiele posunięć, z wielką przewagą materialną jednej strony, w postaci np. dwóch-trzech figur czy hetmana. W tej sytuacji wskazane byłoby ograniczenie liczby uczestników, mniej więcej o połowę, we wszystkich finałach mistrzostw Polski juniorek i juniorów. Zaostrzenie kryteriów eliminacyjnych jest jedyną szansą powrotu naszych młodych graczy do grona szachistów liczących się w Europie i na świecie. Kolejnym ważnym elementem podniesienia poziomu jest powrót do turniejów międzynarodowych w kraju przynajmniej X-XIII kategorii FIDE, czyli ze średnim rankingiem rzędu 2480-2560. Obecne openy w kraju nadają się tylko dla turystów – amatorów i graczy początkujących, bo to poziom poniżej najniższych kategorii I i II (2250-2300).
W „Młodym Szachiście“ przedstawiamy sylwetkę i partie pierwszego oficjalnego mistrza świata Wilhelma Steinitza oraz problematykę gry gońcami, podkreślając siłę i mobilność gońców oraz pary gońców przy różnych układach bierek.
Redaktor Naczelny
Wspomnienia Andrzeja Filipowicza:
http://www.konikowski.net/filipowicz2.php
„Zaostrzenie kryteriów eliminacyjnych jest jedyną szansą powrotu naszych młodych graczy do grona szachistów liczących się w Europie i na świecie”. Nie widzę szans na realizację tego zadania. Obecnie trwa obniżanie poziomu wszystkiego co się da, kryteriów, poziomu nauczania, wymogów, itp. Polecam lekturę artykułu mojego znajomego, który opisał problem robienia z uczniów kalek umysłowych (chodzi o usunięcie matematyki z matury) http://www.chem.univ.gda.pl/~tomek/zwolnienie.htm