SPIS TREŚCI
Od redakcji | 1 |
O tym się mówi | 2 |
MŚ kobiet, Chanty Mansyjsk 2012 | 3 |
Londyn – Classic 2012 | 5 |
Partie komentowane | 6 |
Puchar Rosji, Chanty Mansyjsk 2012 | 9 |
GP FIDE Londyn i Taszkent 2012 | 10 |
Kongres FIDE, Stambuł 2012 | 12 |
Szachy Pogranicza, Wałbrzych 2012 | 14 |
Kujawsko-Pomorski Zw. Szach – 75 lat | 16 |
Mały Szachista nr 4-2013 | I-VIII |
MP i DMP blitze, Bydgoszcz 2012 | 19 |
Szachowe epizody A.F. (37) | 20 |
Nauka gry (109) | 26 |
Poradnik sędziego (105) | 30 |
Prenumerata | 31 |
Rozwiązania kombinacji | 31 |
Kombinacje | 32 |
Od redakcji
Minął rok 2012. Najlepsi szachiści świata Magnus Carlsen, Lewon Aronian i Władimir Kramnik umocnili swoje czołowe pozycje na liście rankingowej, przy czym ranking Carlsena 2861, zwycięzcy wielu superturniejów, okazał się rekordowym w historii szachów. Polska, niestety, ma tylko jednego zawodnika w pierwszej setce. Innych już nie stać na rezultat 2650! Najlepszym zespołem na olimpiadzie okazała się Armenia po zaciętej rywalizacji z Rosją, a wśród kobiet Rosjanki wyprzedziły nieoczekiwanie faworyzowane Chinki. Chinki poniosły sromotną porażkę w MŚ kobiet, do czego walnie przyczyniła się nasza najlepsza szachistka Monika Soćko eliminując Hou Yifan w II rundzie MŚ. Mistrzynią świata, niespodziewanie, została Ukrainka Anna Uszenina, która w finale pokonała eksmistrzynię Antoanetę Stefanową.
Nasi czołowi szachiści, a przede wszystkim szachistki muszą uznać rok 2012 za pasmo niepowodzeń i porażek, które doskwierały nam w ME, MŚ i w poważnych międzynarodowych występach. Dalekie miejsca zajęły nasze oba zespoły na Olimpiadzie w Stambule, szczególnie kobiecy. Małym pocieszeniem były medale indywidualne Radosława Wojtaszka. Jolanty Zawadzkiej i Bartłomieja Maciei, które w gruncie rzeczy mają pozytywną wymowę tylko wtedy, gdy zespoły są na medalowych miejscach, bo na olimpiadzie gra się dla drużyny, a nie indywidualnie.
Natomiast trzeba podkreślić dwa wspaniałe indywidualne sukcesy Mateusza Bartla, który wygrał wielki open Aerofłotu w Moskwie oraz Bartosza Soćko, który wygrał Puchar Rosji w Chanty Mansyjsku.
Nasza młodzież wypadła znacznie gorzej, niż w poprzednich latach, bo zdobyła tylko 4 medale. Cieszy, że były to złote krążki! Triumfowaliśmy na DME do 18 lat, w indywidualnych mistrzostwach Europy do 16 lat – Kacper Drozdowski i do 14 lat – Jan Krzysztof Duda, a także w MŚ do 18 lat, gdzie do swojej złotej kolekcji jeszcze jeden medal dodał Dariusz Świercz.
Na tle przeciętnych występów w grze bezpośredniej, znakomicie spisali się specjaliści od rozwiązywania zadań szachowych. Przywieźli złote medale indywidualne i drużynowe z MŚ oraz srebrne drużynowe i złoty z ME. Gwiazdą pierwszej wielkości jest Piotr Murdzia, który po raz szósty został mistrzem świata i po raz piąty mistrzem Europy!!
Najsmutniejsze jest to, że w kraju, w 2012 roku, nie zorganizowano żadnego turnieju na liczącym się średnim poziomie, choćby 2600. Podupadły openy we Wrocławiu i Warszawie, a turniej w Polanicy Zdroju, noszący imię naszego genialnego rodaka, zamienił się w turystyczny festiwal amatorów. Dziwne, że miało to miejsce w stulecie triumfów Akiby Rubinsteina i to w roku poświęconym jego imieniu. Wspaniały dorobek naszego jedynego w historii pretendenta do korony szachowej zaprezentowano jedynie w Krakowie na trzech uroczystych spotkaniach.
„Mały szachista” – czy to wkładka szkoleniowa?
Tak. Bardzo praktyczna!
Muszę przyznać, że wymagające zadanka tam umieszczają. Tak samo z poziomu zadań z działu „Od amatora do mistrza” jestem bardzo zadowolony.