Internauta Nertos (nazwisko mi znane) napisał:
W tym roku na drugiej lidze podczas meczu pomiędzy drużynami „TS Wisła Kraków” i „Warsaw Sharks” doszło do typowej ustawki.
Partie pomiędzy wszystkimi zawodnikami zakończyły się szybkimi remisami w znanych remisowych wariantach i do tego zostały bardzo szybko rozegrane dosłownie w kilka ruchów przed upływem regulaminowych 40 posunięć. Od jakiegoś czasu w szachach występuje przepis o niemożliwości ustalenia pomiędzy graczami remisu przed wykonaniem określonej ilości posunięć (30 lub 40 posunięć). Jak się okazało sędzia zawodów pomimo zasadnego podejrzenia umówionego remisu pomiędzy drużynami nie podjął bezpośrednio w trakcie zawodów odpowiednich kroków i wynik meczu uznał za jak najbardziej dopuszczalny. Czyżby sędzia zawodów nie wiedział jak ma postępować w przypadku tzw. ustawek?
Jak to jest możliwe że dochodzi na zawodach, do takiej sytuacji a sędzia nie wie co ma zrobić z takimi drużynami. Sprawa trafiła do Zarządu PZSzach i do Kolegium Sędziów. Zarząd PZSzach na podstawie przepisów FIDE i po konsultacji z przewodniczącym Kolegium Sędziów oznajmił że sędzia zawodów powinien zmienić wynik na 0:0. Zarząd też zwrócił się z prośbą do Kolegium Sędziów o opracowanie na przyszłość wytycznych dla sędziów dotyczących postępowania w takich sytuacjach. Jak to jest możliwe że na zawodach przyjmuje się przepis o zakazie uzgadniania remisów przed upływem określonej ilości posunięć a nie wiadomo co robić gdy dojdzie do takiej sytuacji. Jeden z organów PZSzachu taki jak „Komisja Wyróżnień i Dyscypliny” mająca zajmować się takimi sprawami niestety nie widziała możliwości rozpatrzenia podejrzenia ustawienia meczu. Ciekawe na jakiej podstawie oparli swoje ślepotę. Jaką rolę pełni ta komisja w PZSzachu?. Przecież to ona powinna zbadać sprawę a potem wydać swoje oświadczenie. Najwyrażniej komisja Wyróżnień i Dyscypliny chce być tylko Komisją Wyróżnień. Sprawą w całości zają się zarząd PZSzach, który poprzez głosowanie odrzucił wniosek o ukaranie drużyn „TS Wisła Kraków” i „Warsaw Sharks” poprzez przesunięcie drużyn na końcowe miejsca w tabeli zawodów i dyskwalifikację zawodników. Zarząd dał jedynie drużynom i zawodnikom nagany. Można by rzec dobry wujek Tom pogroził swoim paluszkiem niegrzecznym zawodnikom.
Od jakiegoś czasu w świecie szachów (przepisy FIDE) funkcjonuje dla tych którzy uzgodnili remis przed upływem określonej liczby posunięć po zerze. W tej sprawie wszyscy nabrali wody w usta i nikt ewidentnie nie chciał podjąć się trudnego tematu jakim są ustawki. I tym sposobem cierpią ci którzy starają się uczciwie zapracować na remis. Po co bierzcie ustawki wujek Tom jest wielce łaskawy i wszystko wam wybaczy.
Problem polega na tym, ze takiej „ustawki” nie mozna udowodnic a jak sie kogos zdyskwalifikuje za domniemana „ustawke” to pojdzie do sadu i wygra sprawe. Trzeba miec niezbite dowody.
Internauta Nertos nadesłał informację:
Oto adres do części forum w którym poruszany jest temat ustawki
http://www.szachowe.pl/viewtopic.php?f=5&t=3813