Andrzej Niklas napisał: „Za profesjonalistę w sporcie uważa się każdy, kto niczym innym poza sportem się nie zajmuje i żyje ze sportu. Jest to niezbędny, aczkolwiek najniższy stopień szachowego zawodowstwa. Istnieje jeszcze drugi szczebel profesjonalizmu trenera, czy zawodnika – przygotowanie się do uprawiania szachów, jako głównego zajęcia w życiu i stworzenie sobie takiego obrazu życia, aby uzyskanie sukcesów było możliwe. W tej grupie nie jest już zbyt wielu ludzi. Są to ludzie, którzy przemyśleli swoją profesję, znają swoją pracę i na bazie doświadczenia w wyniku obserwacji swoich prób i błędów, zwycięstw i porażek, wypracowali sobie koncepcję postępowania w różnych sytuacjach życiowych. Tacy ludzie doskonale wiedzą, jak pracować w ostatnim tygodniu przed startem, o czym myśleć (i nie myśleć) w ostatnia noc przed decydująca partią, czy jak postępować w dniu ważnego spotkania. Znają, po prostu, odpowiedzi na dziesiątki pytań w rodzaju: jak?, z kim? i dlaczego?, i to jeszcze przed imprezą. Prawdziwy profesjonał bez przerwy nad czymś pracuje, poprawia technikę, uzupełnia wiedzę, zawsze rozwiązuje jakieś problemy, szukając drogi do doskonałości. Wyróżnia sie od razu w tłumie pseudo zawodowców.”
(Miesięcznik Szachista, VII 1994, red. nacz. Andrzej Filipowicz, sekr. red. Sławomir Wach)