Od redakcji | 1 |
O tym się mówi | 2 |
Mecz o MŚ, Anand – Gelfand, Moskwa 2012 | 3 |
Partie komentowane, Moskwa 2012 | 9 |
Memoriał Michaiła Tala, Moskwa 2012 | 12 |
Mistrzostwa Małopolski, Kraków 2012 | 16 |
Szachowe epizody A.F. (32) | 20 |
Nauka gry (104) | 26 |
Poradnik sędziego (100) | 30 |
Prenumerata | 31 |
Rozwiązania kombinacji | 31 |
Kombinacje | 32 |
Od redakcji
Kolejny raz Viswanathan Anand obronił tytuł mistrza świata pokonując w barażu Borysa Gelfanda. W ten sposób Hindus, XV mistrz świata w historii, po pokonaniu Władimira Kramnika w 2008 roku i Weselina Topałowa w 2010 roku, jest posiadaczem tego tytułu już od 4 lat. Warto dodać, że w 2000 roku wygrał mistrzostwo świata FIDE, rozgrywane systemem pucharowym, a następnie dwukołowy turniej o mistrzostwo świata FIDE w Meksyku w 2007 roku. Mimo tych bezprecedensowych sukcesów, niektórzy komentatorzy zapatrzeni w punktację rankingową twierdzili, że w tegorocznym moskiewskim meczu o MŚ nie zagrali najlepsi szachiści, czyli liderzy listy rankingowej FIDE Magnus Carlsen i Lewon Aronian. Jednakże, gdy spojrzymy na szachowy życiorys Ananda, to wieloletnie osiągnięcia Hindusa są bez porównania większe od liderów listy rankingowej. Zresztą liczba turniejowych i meczowych osiągnięć drugiego uczestnika meczu Borysa Gelfanda też zdecydowanie przewyższa sukcesy odniesione przez Carlsena i Aroniana w ich szachowej karierze.
Prawdą jest, że o palmę pierwszeństwa walczyli czterdziestolatkowie, którzy stawali wspólnie w turniejowe szranki w połowie lat 80-ych, ale warto pamiętać, że udział w meczu o MŚ wymaga konkretnych osiągnięć, w konkretnym dniu i w konkretnych turniejach. Tak jest zresztą w wielu dziedzinach sportu. Natomiast zdobycze rankingowe to suma osiągnięć w różnych turniejach, nie zawsze zaliczających się do najsilniejszych, czy też do cyklu MŚ.
Mecz rozegrany w pięknej scenerii moskiewskiej Tretiakowskiej Galerii był wyrównany. Partie były mało ciekawe, co w meczach na tym szczeblu już bywało, bowiem stawka spotkania niejednokrotnie paraliżowała nawet rutynowanych zawodników. Gelfand objął prowadzenie wygrywając siódmą partię, ale nerwy dały o sobie znać i zrobił podstawkę w kolejnej partii. Walka o tytuł championa został rozstrzygnięta w barażu. Anand wygrał drugą partię szachów szybkich, a Gelfand nie wykorzystał wielu szans w trzeciej partii i obrońca tytułu triumfował.
Kilkanaście dni po meczu o MŚ został rozegrany VII memoriał Michaiła Tala, w którym w zasadzie zagrali najlepsi szachiści świata. Innowacją zawodów było rozegranie w przeddzień imprezy błyskawicznego turnieju, którego wyniki zadecydowały o kolejności numerów startowych w memoriale. Przebieg memoriału Tala był niezwykle interesujący. W każdej partii bezkompromisowo walczono od pierwszego do ostatniego posunięcia. Koszulka lidera wielokrotnie zmieniała właściciela, aby w ostatniej rundzie ozdobić lidera listy rankingowej Magnusa Carlsena, jedynego uczestnika turnieju, który nie doznał porażki. Statystycy zanotują też ewenement, że lidera i ostatniego w tabeli dzieliła różnica zaledwie dwóch punktów, co okazało się nieoczekiwanym wynikiem bezkompromisowej walki.
Redaktor Naczelny