W trakcie dyskusji bardzo aktywny był Jerzy Ciruk z Suwałk. Osoby o takim nazwisku nie znałem w polskim środowisku szachowym. Z początku myślałem, że to może pseudonim jakiegoś silnego zawodnika lub trenera. Jerzy Ciruk zabierał głos w wielu kwestiach i oczywiście atakował przy okazji mnie i Andrzeja Filipowicza.
Aby to wyjaśnić, 17 sierpnia zadałem pytanie:
Jest to oczywiście fragment mojego postu. Następnego dnia otrzymałem odpowiedź. Przytaczam fragment:
Z tego postu zorientowałem się, że mam do czynienia z amatorem szachowym. Moje pytanie wywołało atak furii Radosława Jedynaka:
J.Ciruk to ex-policjant, ktory sobie w trakcie pracy zawodowej surfowal po necie i przy okazji odwiedzal fora szachowe. Ciekawe co na to jego przelozeni.
Na forach dyskusyjnych bywają różne wypowiedzi, ale taką erupcję chamstwa widuje się rzadko.