W miniony weekend odbyły się ostatnie mecze ligi niemieckiej w sezonie 2011/2012. Ostateczne zwycięstwo odniosła drużyna OSG Baden-Baden. Jest to już siódmy tytuł mistrzowski tego klubu.
W 14 rundzie doszło do sensacji. Obrońca tytułu z ledwością zremisował z drużyną z Eppingen. W ramach tego meczu mistrz świata Anand przegrał w kompromitujący sposób z Tiwjakowem. Humory poprawiły się następnego dnia, kiedy to drużyna wygrała 7:1 z Hockenheim i Anand pokonał swego rywala.
Walka trwała na dole tabeli. Drużyna Hansa Dortmund wygrała swe mecze, ale to nie wystarczyło do utrzymania się w lidze.
Ostateczne wyniki:
Miejsce | Klub | Pkt. |
1. | OSG Baden-Baden | 27 |
2. | Werder Bremen | 25 |
3. | SG Solingen | 23 |
4. | SC Eppingen | 21 |
5. | SV Wattenscheid | 18 |
6. | SG Trier | 17 |
7. | SF Katernberg | 15 |
8. | SV 1930 Hockenheim | 14 |
9. | Mülheim Nord | 13 |
10. | SF Berlin | 13 |
11. | Turm Emsdetten | 12 |
12. | Hamburger SK | 10 |
13. | SC Hansa Dortmund | 10 |
14. | USV TU Dresden | 8 |
15. | SC Remagen | 7 |
16. | SK König Tegel | 7 |
Wyniki Polaków:
SV Wattenscheid 1939
Bartłomiej Macieja 2 z 5 (40%)
Mateusz Bartel 4.5 z 9 (50%)
Paweł Czarnota 0 z 2 (0%)
SG Trier
Piotr Bobras 6 z 11 (55%)
Łukasz Cyborowski 7 z 13 (54%)
Paweł Jaracz 6 z 11 (55%)
SF Berlin 1903
Rafał Antoniewski 4.5 z 11 (41%)
SK Turm Emsdetten
Dariusz Świercz 4.5 z 9 (50%)
Hamburger SK
Radosław Wojtaszek 2.5 z 4 (63%)
Robert Kempinski 3.5 z 9 (39%)
SC Hansa Dortmund
Kamil Mitoń 2.5 z 5 (50%)
USV TU Dresden
Bartosz Soćko 6 z 11 (55%)
Grzegorz Gajewski 8.5 z 13 (65%)
Już od dawna toczy się w kręgach szachowych dyskusja: jaki jest sens finansowania tak wielu cudzoziemców? Co to daje niemieckim szachom? W czasach, gdy sam grałem w I i II lidze dopuszczano do gry tylko dwóch zagranicznych zawodników. Obecnie nie ma ograniczenia. Wielokrotny mistrz Niemiec OSG Baden-Baden jest tutaj negatywnym przykładem, bowiem w podstawowym składzie jest tylko jeden niemiecki zawodnik. Reszta to cudzoziemcy, którzy kosztują klub masę pieniędzy.
Ale taka dyskusja trwa od lat i nic konkretnego nie robi się w tym kierunku. Zamiast finansować młodych i zdolnych rodzimych zawodników (dotyczy to także ligi kobiecej), to ponosi się kolosalne koszty za udział gwiazd, które i tak nie grają na pełnych obrotach. Np. Anand uzyskał 2 z 5 (50%), Swidler 2.5 z 5 (50%), Szirow 3.5 z 6 (58%) itd.
Dokładne rezultaty na stronie bundesligi
ChessBase News 1 (wersja niemiecka)
ChessBase News 2 (wersja niemiecka)
Faktycznie, ten problem był już wiele lat temu sygnalizowany w Magazynie Szachista. Rozumiem, że można włączyć jakiegoś obcokrajowca do ekipy, ale to co obecnie się dzieje przypomina raczej szachową Legię Cudzoziemską, albo oddział płatnych najemników.
Trudno nie zauważyć, że ostatnio jestem „cięty” na Ananda. Ale od dłuższego czasu jego wyniki podważają sens posiadanego przez niego tytułu. Czas na zmiany na tronie szachowym.
Ciekawym rozwiazaniem jest wprowadzenie obowiazkowych szachownic juniorskich. Wtedy moze kluby zaczna troche inwestowac w mlodziez 🙂