„Imperium Szachów” było jednym z pierwszych portali w Polsce o tematyce szachowej. Na przestrzeniu wielu lat opublikowano tam wiele ciekawych informacji z podwórka królewskiej gry. Niestety założyciel strony zrezygnował w pewnym momencie z szachów w każdym aspekcie, w tym również ze strony. Jego obowiązki przejął Albert Jakubiak, który starał się zachować dotychczasowy profil strony.
////////////////////
Albert Jakubiak o sobie: urodziłem się w 1991 roku. Jestem pasjonatem królewskiej gry i na bieżąco od wielu lat śledzę informację ze świata szachowego. W latach 2006 – 2011 byłem redaktorem w serwisie „Imperium Szachów”, wcześniej wraz z bratem prowadziłem portal „Szachmaty”. Dwa moje teksty opublikowane zostały w „Magazynie Szachista”, (jeśli mnie pamięć nie myli numer z lipca i października 2010r.)
Pochodzę z Sarnak, w chwili obecnej mieszkam w Warszawie. Jestem otwarty na wszelakie inicjatywy związane z szachami w każdej formie. Niestety udało mi się osiągnąć jedynie III kategorię szachową.
////////////////////
Niestety z pewnych względów witryna przed kilkoma miesiącami zniknęła z sieci. Dzięki uprzejmości Alberta Jakubiaka udało mi się odzyskać wywiad ze mną, który był zamieszczony w „Imperium Szachów” w 2009 roku.
Troche z innej bajki:
http://praca.wp.pl/strona,3,title,Co-zmieni-sie-po-uwolnieniu-zawodow,wid,14304462,wiadomosc.html?ticaid=1e152
Do tej pory w polsce jest bardzo duzo zawodow regulowanych. Ponad 350 a np w krajach skandynawskich mniej niz 100. Sam pomysl uwlnienia wiekszosci jest bardzo dobry, ale jak widac robi sie to bez pomyslu. Np srodowisko prawnikow wylobbowalo tylko niewielkie zmiany. A instruktorzy sportu dostan apo 4 literach.
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28613/instruktor_sportu.jpeg
Ktos kto to wymyslil jest czlowiekiem bez wyobrazni. I nie chodzi mi tylko o szachy, ale tez o inne dyscypliny. Instruktor sportu musi miec duza wiedze z zakresu pedagogiki, sportu i metodyki treningu. Jesli takiej nie posiada to w wielu dyscyplinach naraza zdrowie i zycie swoich podopiecznych. Po zmianach proponjowanych przez PO sekcje bokserska bedzie sobie mogl otworzyc byle kto, nawet jesli nigdy nie uprawial boksu i jego jedyna wiedza o tej dyscplinie plynie z walk Adamka i Goloty. Boks to taka dyscyplina, w ktorej jesli sie zle uderzy to mozna sobie polamac rece, jesli nie wie sie jak trenowac odpowiednia prace nog to mozna polamac nogi. Podobnie z dyscyplinami typu rugby, futbol amerykanski czy innymi kontaktowymi. Czlowiek ktory wymyslil zniesienie kursow instruktorskich bedzie odpowiedzialny nie tylko za degradacje poziomu szkolenia ale tez za uszczerbek na zdrowiu mlodych ludzi ktorzy beda uczeszczac na zajecia prowadzone przez szarlatanow.
Miałem sporo kłopotów z przypomnieniem sobie, jak wyglądała strona Imperium Szachów. Ale przypomniałem sobie, gdy zobaczyłem zdjęcie obu panów. I ile dobrze pamiętam, od pewnego czasu (do momentu zniknięcia strony) nie było na niej nowości. Dlatego przestałem zaglądać na nią. Dobrze że udało się ocalić artykuł z wywiadem. Niestety różne strony znikają z internetu, i przy okazji przepada ich zawartość. Mój znajomy zapisuje sobie na dysku zawartość każdej ciekawej strony, którą przy okazji umieszcza w zakładkach. Jak twierdzi, miał już doświadczenia że ciekawe strony są, a na drugi dzień znikają. I szukaj wiatru w polu.
Co do tej innej „bajki”, to jestem za częściowym uwolnieniem zawodów. Ale tych, których uwolnienie nie przyniesie szkód dla innych. Np taksówkarz. Po co regulować jego zawód? I po co robić dla niego jakieś egzaminy z topografii miasta? Jak nie zna jej, to i tak długo nie utrzyma się w tym zawodzie. Ważne żeby jeździł bezpiecznie, a nie jak pirat drogowy. A do tego wystarczy rozsądek a nie regulacja jego zawodu.
O instruktorach sportowych nie mogę się wypowiadać, bo nie znam się na tym zagadnieniu. Ale to co napisał pan Marcin brzmi rozsądnie.
Właśnie dzisiaj we Wiadomościach na Polsacie mówiono o problemach, które poruszył pan Marcin. Też zwracano uwagę na to, że uwolnienie zawodu trenera sportowego może niekorzystnie odbić się na zdrowiu i bezpieczeństwie podopiecznych. Oraz że według nowych ustaleń, trenerem sportowym może zostać dosłownie każdy, wzięty prosto z ulicy. Byle nie był karany za umyślne przewinienie z danej dziedzinie. Czyli teoretycznie trenerem sportowym szkolącym dzieci może zostać diler narkotyków z wyrokiem sądowym za sprzedaż „działek”.