Informacje
Nazywam się Jerzy Konikowski i jestem mistrzem szachowym, trenerem i publicystą. Więcej informacji o mnie można znaleźć w http://www.konikowski.net/omnie.php.
Celem mojego blogu, który jest ściśle związany z witryną http://www.konikowski.net/, jest informacja o aktualnych imprezach szachowych i analiza różnych problemów z dziedziny królewskiej gry.
Theme: flashcast.
Regulamin komentarzy
Jeśli korzystasz z naszego bloga: http://www.blog.konikowski.net/ jednocześnie akceptujesz ten regulamin:
1. Korzystanie z bloga i rejestracja użytkownika są bezpłatne.
2. Każdy użytkownik ma prawo do swobodnego wyrażania swoich opinii i poglądów.
3. Całkowitą i wyłączną odpowiedzialność za swoje komentarze ponoszą ich autorzy.
4. Należy przestrzegać praw autorskich i praw własności intelektualnej.
5. Komentarze mogą zostać wykorzystane przez nasz blog na prawach cytatu.
6. Komentarze podlegają moderacji przez naszego administratora.
7. Komentarze łamiące polskie prawo i zawierające wulgaryzmy będą usuwane bez informowania autora komentarza.
8. Autor bloga oraz administrator nie ponoszą odpowiedzialności za treść komentarzy.
9. Odpowiedzialność za treść komentarzy ponosi ich autor.
10. Kontakt z autorem bloga: jerzy.konikowski [at] t-online.de
Ostatnia modyfikacja regulaminu: 22.09.2017
Theme: flashcast.
Co może być przyczyną braku aktywności am Wojtaszka?
a) zakończenie przez niego kariery szachowej?
b) obawa spadku rankingu?
c) działalność w Comarch Team?
d) brak nacisków sportowych ze strony związku?
e) działalność trenerska/analityczna, itp.?
A co na to PZSzach i sponsorzy? Jak ktoś daje pieniądze, to oczekuje rezultatów. Dlaczego związek udaje, że sprawa Wojtaszka nie istnieje?
Znakomita runda dla Polaków:
GM Al-Modiahki, Mohamad QAT 2567-GM Bartel, Mateusz POL 2658 0-1
GM Soćko, Bartosz POL 2636-GM Bukavshin, Ivan RUS 2517 1-0
GM Gajewski, Grzegorz POL 2616-WGM Shen, Yang CHN 2447 1-0
Mozliwe ze Wojtaszek pracuje z Anandem przed jego meczem z Gelfandem. To tez jest dobre dla jego rozwoju.
Owszem dobre, ale z tego niewiele wynika. Czy Wojtaszek gra? Nie gra. Czy jeździ na ważne turnieje? Nie jeździ.
W szachach postepy robi si enie tylko grajac. Teoria + praktyka to klucz do sukcesu. Mozliwe ze teraz pracuje z Anandem a pozniej pogra. Poczekajmy. Praca z jednym z najlepszych szachostow swiata to nie jest cos, co robi na codzien kazdy arcymistrz.
No właśnie: „chyba”, „możliwe”, „prawdopodobnie”, itd. Tylko tyle pozostaje wobec milczenia PZSzach-u na temat Wojtaszka. Związek udaje, że sprawa nie istnieje. Wszyscy poza niniejszym blogiem oraz Szacharnią udają że jest OK. To dobrze że Wojtaszek pomaga Anandowi, ale chłopak nieomal zniknął z areny szachowej. Kolejny Aerofłot przeleciał obok niego. O Wijk aan Zee, Linares i Dortmundzie nawet nie wspomnę. Radek ma w Polsce najwyższy ranking, ale to wszystko. Obecnie chyba pokładam większe nadzieje w M. Bartlu (pomimo że ciągle go łajam 😉 ), bo widać że chłopak coś robi, gdzieś gra.
Na Dortmund, Linares i Wijk Aan Zee Wojtaszek jest za slaby i za malo znany. Jesli mialby grac w slabych openach to lepiej wykorzystac okazje i pocwiczyc z Anandem. Predzej czy pozniej i tak bedzie musial zaczac grac, a doswiadczenie z przygotowan z mistrzem swiata jest bezcenne. Wiele osob byloby sklonnych zaplacic za mozliwosc treningu z szachista tej klasy. Co do Wojtaszka to ja bym tego 2700 tez specjalnie nie przecenial. To dzisiaj nie jest w polowie tak prestizowy ranking jak 10 lat temu. Ja nie widze w Wojtaszku potencjalu na top10, uwazam ze jest w tej chwili wielu lepszych od niego zawodnikow a do tego mlodzi i ambitni depcza mu po pietach.
„Za kilka miesięcy rozpoczynamy przygotowania do kolejnej walki o tytuł, przez co na poł roku będę wyłączony z krajowych startów”.
http://wojtaszekcomarchteam.pl/wp-content/uploads/dziennik_polski_kronika_krakowska_2012_01_03_potrzebujemy_sukcesu__pdf_k.pdf
Wojtaszek jest za mało znany, bo nie bywa na silnych turniejach. Trafienie na początkowe lokaty w klubie 2700+ to za mało. Drogą do superturniejów byłby chociażby Aerofłot. Od czegoś trzeba zacząć. Bez tego organizatorzy w Wijk aan Zee nie zainteresują się Wojtaszkiem. A tu kolejne Aerofłoty przelatują koło nosa i nic. Bierzmy przykład z A. Giri. Radek wsiąkł w pracę analityczną. Nie wiem czy jego pracę można nazwać treningiem z Anandem. Raczej nie. Prawdopodobnie Wojtaszek dostał do zrealizowania pewną wąską „działkę” analityczną. Trudno nazwać to treningiem. Faktycznie, 2700 to już nie to co kiedyś. Inflacja rankingu jest dobrze widoczna. Być może że Wojtaszkowi wskoczy na plecy np. Bartel. Pożyjemy, zobaczymy. We wspomnianym artykule jest błąd, bo będąc na 34 miejscu listy rankingowej, Wojtaszek jest w czołowej czterdziestce a nie w trzydziestce. Jak widzę, Radek zadeklarował kolejną absencję na turniejach. Szkoda.
Dzisiejsza runda była remisowa:
GM Soćko, Bartosz POL 2636-GM Andreikin, Dmitry RUS 2688 remis
GM Bartel, Mateusz POL 2658-GM Gajewski, Grzegorz POL 2616 remis
Trzecia runda była remisowa dla naszych zawodników. Najwięcej emocji przyniosła partia Gajewskiego, która trwała 165 ruchów. Trudną końcówkę uratowal Soćko. W sumie udany dzień Polaków!
GM Bartel, MateuszPOL 2658-GM Tomashevsky, Evgeny RUS 2740 remis
GM Eljanov, Pavel UKR 2690-GM Soćko, Bartosz POL 2636 remis
GM Gajewski, Grzegorz POL 2616-GM Bu, Xiangzhi CHN 2670 remis
Kolejna runda remisowa:
GM Sasikiran, Krishnan IND 2700-GM Soćko, Bartosz POL 2636 remis
GM Kobalia, Mikhail RUS 2673-GM Gajewski, Grzegorz POL 2616 remis
GM Robson, Ray USA 2596-GM Bartel, Mateusz POL 2658 remis
V runda udana dla naszych zawodowców:
GM Bartel, Mateusz POL 2658-GM Popov, Ivan RUS 2599 1-0
GM Soćko, Bartosz POL 2636-GM Zvjaginsev, Vadim RUS 2688 remis
GM Gajewski, Grzegorz POL 2616-GM Iordachescu, Viorel 2651 remis
Soćko-Zvjaginsev czyli remis w 10 posunięciu. I to mają być szachy?
Zawodowcy potrzebują nieraz odpoczynku. Jest to często spotykana taktyka turniejowa. Soćko widocznie uznał, że trzeba zachować siły na finisz.
OK, ale w 10 posunięciu ???
OK! Na pewno za wcześnie. Mogli wykonać nieco więcej ruchów. Takie krótkie partie nie robią dobrego wrażenia u organizatorów i kibiców! Panie Krzysztofie, zgadzam się z pańską opinią!
I wlasnie dlatego nie uwazam szachow do konca za sport. Bo w zadnym sporcie nie ma mozliwosci umowienia sie na remis po kilku minutach gry i zejscia z ringu czy murawy.
W innych dyscyplinach sportowych też są możliwe manipulacje. Np. w boksie są również sfingowane walki.
Zgadzam się, że szybkie remisy nie przynoszą chwały szachom. Zawodnicy mogliby, choć dla pozorów pograć dłużej i wykonać więcej ruchów.
Jaka jest więc – według Pana – definicja sportu?
Boks jest dyscyplina oceniana przez sedziow i to oni a nie zawodnicy maja wplyw na werdykt. Poza tym nie moga wyjsc, zrobic 1 rundy i zgodzic sie na remis. To samo z pilka nozna, prosze sobie wyobrazic ze 2 druzyny w lidze mistrzow graja 15 minut i schodza z boiska oglaszajac remis. Skandal murowany. Dla mnie sport to aktywnosc fizyczna i psychiczna majaca na celu uzyskanie okreslonych wynikow. W szachach nie ma aktywnosci fizycznej (siedzenie przy szachownicy to dla mnie to samo co siedzenie podczas egzaminu na uczelni, a nikt studiowania nie uznaje za sport).
Jest prawdą, że w boksie sędziowie wydają werdykt. Ale jeśli zawodnicy się umówią (lub zostaną do tego zmuszeni), że jeden z nich przegra, to sędziowie już na to wpływu nie będą mieli.
A jak Pan ocenia takie dyscypliny sportowe? Jeździectwo. Zawodnik siedzi na koniu i tylko zwierzak się męczy. Strzelec naciska spust i strzela do tarczy. Jaki tu jest wysiłek fizyczny? W niektórych konkurencjach to nawet karabinek jest na podpórce. A jaki wysiłek fizyczny ma kierowca w zawodach samochodowych? Czy kręcenie kierownicą to duża praca fizyczna?
Podlozyc sie mozna w kazdej dyscyplinie, ustalenie remisu w boksie jest niemozliwe, szczegolnie zadeklarowanie go po 1 rundzie. Strzelectwo to dla mnie nie sport (podobnie jak np dart i wiele innych dyscyplin), natomiast co do jazdy konnej to jest meczaca dla jezdzca, prosze sprobowac 🙂 Co do jazdy w rajdach: wystarczy 20 minut na gokartach zeby wiedziec jakie to meczace, nie da sie tego porownac z prowadzeniem samochodu po autostradzie. Inne predkosci, stopien trudnosci i inny wysilek. Nie mozna w ogole porownac tego do szachow. Szachy to dyscyplina umyslowa, ale z wiekszoscia klasycznych sportow ma niewiele wspolnego. Nawet przygotowania do zawodow wygladaja znacznie inaczej niz innych sportowcow. Boks, pilka noza, plywanie, narciarstwo : to sa dla kazdego sporty. Maja ze soba wiele wspolnego, a co maja wspolnego z szachami? I w tych sportach zawodnicy legalnie na wynik sie umowic nie moga.
Dziękuję za interesujące komentarze. Tutaj mam jeszcze taką uwagę. Wielogodzinna partia szachów też jest bardzo męcząca i wymagająca wysiłku fizycznego: „siedzenie” boli, szczególnie gdy krzeszło jest niewygodne. Ręka się męczy od wykonywania ruchów i od naciskania zegara (szczególnie, gdy przycik się zacina).
Ale wróćmy do dzisiejszej rundy, która przebiegła pomyślnie dla naszych zawodowców:
GM Sasikiran, Krishnan IND 2700-GM Bartel, Mateusz POL 2658 0-1
GM Zvjaginsev, Vadim RUS 2688-GM Gajewski, Grzegorz POL 2616 remis
IM Grigoryan, Karen H. ARM 2482-GM Soćko, Bartosz POL 2636 remis
Mistrz Polski walczy więc o czołową lokatę w turnieju!Brawo!
„Dziękuję za interesujące komentarze. Tutaj mam jeszcze taką uwagę. Wielogodzinna partia szachów też jest bardzo męcząca i wymagająca wysiłku fizycznego: „siedzenie” boli, szczególnie gdy krzeszło jest niewygodne. Ręka się męczy od wykonywania ruchów i od naciskania zegara (szczególnie, gdy przycik się zacina).”
To wszystko prawda, ale co to ma wspolengo ze sportem? 😉 Urzedas w urzedzie siedzacy nad slupkami i tabelkami tez sie meczy, podobnie jak student na egzaminie. A nikt nie nazywa tego sportem 😉 Pozdrawiam
Co do Aeroflotu to Bartel spisuje sie niezle i mam nadzieje ze zawalczy o wysoka pozycje. Kto wie, moze to poczatek dobrej turniejowej passy?
Pewnie każdy z nas ma swoją własną definicję sportu. Przed chwilą zaglądnąłem do Wikipedii, ale tamtejsza definicja (Sport – forma aktywności człowieka, mająca na celu doskonalenie jego sił psychofizycznych, indywidualnie lub zbiorowo, wg reguł umownych) wg mnie nie określa tego, czym jest sport. Dla jednych szachy to sport, dla drugich nie. Boks niewątpliwie jest sportem, bo łączy w sobie rywalizację i aktywność fizyczną. Podobnie biegi, pływanie, itp. Ale wspomniane strzelectwo już jest dziedziną wątpliwą. Czy łucznictwo jest bardziej sportowe niż strzelanie z karabinka pneumatycznego? W końcu napinając łuk bardziej męczymy się, niż pociągając za spust – Admin podał tu dobry przykład. W boksie też można ustawić walkę, ja umówię się z Panem, że w drugiej rundzie po ciosie w głowę padnę i nie wstanę. Ale wiele ryzykuję, szczególnie gdy jestem zawodowcem i pobieram duże pieniądze od sponsorów. W piłce nożnej raczej nikt po dwóch-trzech kopnięciach nie ogłosi remisu, bo za to polecą butelki, ławki, policja nie poradzi sobie z grupą osób demolujących pół miasta, a sponsorzy obrażą się i przestaną dotować kluby i zawodników. Zaproponowałbym taką definicję sportu: sport jest to forma zbiorowej rywalizacji człowieka w różnych dziedzinach, wg reguł umownych. Ta definicja też nie jest doskonała, bo prześciganie się w np. kolekcjonowaniu znaczków czy jedzeniu pączków na czas trudno nazwać sportem (choć niewątpliwie są rywalizacją).
Mam nadzieję że Bartel pokaże wszystkim na co go stać. Chłopak ma potencjał, może i on zawita do klubu 2700+ oraz na jakieś prestiżowe turnieje? Czas pokaże.
Mozna ustawic wynik w prawie kazdym sporcie, ale w zadnym poza szachami nie mozna sie zgodzic na remis w dowolnym momencie. Ponadto tylko w szachach mozliwe jest wygranie gry nie wykonujac ani jednego wlasnego ruchu (arcymistrzowie czasami graja cale partie – co do ruchu – z analiz). Wpilce nie mozna zagrac 90 minut dokladnie tak jak sie zalozylo, nawet kilku minut sie nie da. I to sa roznice pomiedzy szachami a sportami. Ja nie mowie ze szachy sa gorsze od boksu czy pilki noznej, mowie tylko, ze sa inne. Nie rozumiem tez czemu szachisci tak uparcie chca sie podawac za sportowcow. Czy naprawde chca, zeby ich kojarzyć z np silaczami podnoszacymi ciezary? Dla mnei szachy to rywalizacja ale w innym sensie niz sport i blizej im do nauki (teoria, nauka z ksiazek, rozwiazywanie zadan) niz do sportu.
Może sprawę rozwiązałby całkowity zakaz składania propozycji remisowych. I egzekwowanie go na wszystkich turniejach, począwszy od tych w przedszkolu, aż po superturnieje. A za szybkie ustawienie pozycji remisowej – wyrzucenie z turnieju. Ciekawy przykład z tym graniem tak jak się założyło i z całkowitą nieprzewidywalnością gry. Faktycznie, pod tym względem sporty fizyczne są chyba bardziej nieprzewidywalne. W Wikipedii pod hasłem „sport” są takie działy jak myślistwo sportowe i wędkarstwo sportowe. To może jedzenie pączków na czas jednak możnaby zakwalifikować jako sport? To oczywiście żart. A snooker? On figuruje w Wikipedii jako sport. Ale co to za sport?
Dzisiejsza 7 runda była bardzo udana dla Polaków. Wszyscy wygrali. Serdeczne gratulacje!
GM Bartel, Mateusz POL 2658-GM Caruana, Fabiano ITA 2736 1-0
GM Gajewski, Grzegorz POL 2616-GM Khismatullin, Denis RUS 2664 1-0
GM Soćko, Bartosz POL 2636-GM Robson, Ray USA 2596 1-0
Na czele turnieju Bartel i Eljanow po 5.5 pkt.
Jutro pojedynek liderów. Trzymamy kciuki!
Bartel idzie jak burza!
Caruana zagral slabe Kf8 (lepsza roszada) a Bartel ladnie go ukaral.
Naprawdę jestem mile zaskoczony. Szczególnie cieszę się z dobrych wynikow Bartla.
Dzisiejsza runda nie była już tak pomyślna dla naszych arcymistrzów, ale Mateusz Bartel dzieli obecnie 1-3 miejsce wraz z Eljanowem i Korobowem (wszyscy po 6 punktów) i ma więc realne szanse na zwycięstwo w turnieju. Jutro decydująca runda. Trzymamy kciuki!
GM Eljanov, Pavel UKR 2690-GM Bartel, Mateusz POL 2658 remis
GM Caruana, Fabiano ITA 2736-GM Soćko, Bartosz POL 2636 1-0
GM Gajewski, Grzegorz POL 2616-GM Andreikin, Dmitry RUS 2688 0-1
Ciekawe czy Bartel zdecyduje sie grac na wygrana zeby zajac 1 miejsce czy spali sie i wezmie szybki remis.
Remis wystarczy, żeby zająć 1 miejsce (i miejsce w turnieju w Dortmundzie!) jeżeli Eljanow nie wygra czarnymi u Andrejkina. Tylko, że dotychczas Korobow wygrał każdą partię białymi, tak że nie będzie łatwo!
Patrząc na to co robi Bartel, myślę że będzie grał na wygraną!
Na rankingu juz zyskuje, wiec mysle ze powinien zaryzykowac gre na wygrana. Szansa dostania sie do Dortmundu moze si enie powtorzyc. Jesli Bartel wygra ten Aeroflot to bedzie chyba nr 1 polskich szachow, bo Wojtaszek ostatnio nie gra.
Słuszna uwaga. Przeciwnik jest do pokonania. A ja czekam, że w superturnieju w Dortmundzie zagra wreszcie polski arcymistrz.
To wielka szansa dla Bartla, bo widać że jest na fali. Skoro Wojtaszek zrezygnował z czynnej gry (chyba trzeba nazwać rzecz po imieniu), to inni powinni zająć jego miejsce. Myślę że Bartlowi zależy na Dortmundzie i wie że jest to w jego zasięgu.
Ostatecznie bojowy remis. Jesli Andrejkin zremisuje to Bartel wygrywa turniej i gra w Dortmundzie 🙂
Myślę że bez względu na rezultat Andrejkina, i tak Bartlowi należą się pochwały. Chłopak przyłożył się do turnieju i osiągnął dobre wyniki.
Mam nadzieje, ze uwierzy w swoje sily a ten wynik podziala na niego mobilizujaco i zamiast przecietnych openow bedziemy go ogladac w silnych turniejach.
Też mam taką nadzieję. Doskonały rezultat osiągnięty na tym turnieju napewno był zastrzykiem pozytywnych emocji, motywujących Bartla do dalszych treningów. Jeżeli tak jest rzeczywiście, to chłopak już pewnie myśli o jakiś kolejnych występach.