Bartłomiej Macieja wystartował z drugim rankingiem w turnieju w Północnej Kalifornii „2012 Northern California International”. Był więc faworytem. Ostatecznie nasz arcymistrz został sklasyfikowany dopiero na 6 pozycji, co chyba nie odpowiada jego ambicjom sportowym.
Czołówka turnieju
Miejsce | Nazwisko i imię | Punkty |
1 | GM Sam Shankland | 7.0 |
2 | GM Alejandro Ramirez | 6.5 |
3 | GM Josh Friedel | 6.5 |
4 | IM Marc Arnold | 6.5 |
5 | GM Georg Meier | 6.0 |
6 | GM Bartłomiej Macieja | 6.0 |
7 | GM Yury Shulman | 6.0 |
8 | GM Axel Bachmann | 6.0 |
9 | GM Giorgi Margvelashvili | 6.0 |
10 | IM Mackenzie Molner | 6.0 |
11 | IM Daniel Rensch | 6.0 |
Zwycięzca turnieju Sam Shankland
Bartłomiej Macieja
Arcymistrz Bartek Macieja jest zdecydowanym faworytem i powinien wygrać turniej. Jestem przekonany, iż tak się stanie!
Faworytem? Meier to dzisiaj duzo wieksze nazwisko niz Macieja.
Kalifornia? Fiu, fiu… Ale strona internetowa tego turnieju jest beznadziejna. Jak to mówi dzisiejsza młodzież – porażka. Nie mogli czegoś przyzwoitego zrobić? Przecież w internecie jest sporo darmowych szablonów, za pomocą których można zrobić zwykłą, schludną stronę.
Zgadzam się z tym. Ta strona to hańba dla szachów.
Panie Jureczku, chyba drobna przesada. Znam gorsze strony, jak blog Mateusza Bartla i jemu podobne, gdzie piszą tylko lizod..y, jak Waldemar Świć i paru innych leszczów, którzy nie podają swego nazwiska, a wypisują bzdury wzięte z sufitu, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością, a to jest hańba szachów. Że coś takiego w ogóle istnieje i jest firmowane przez Polski Związek Szachowy. Wracając do turnieju w Kalifornii, jest to jeden z najsłabszych openów międzynarodowych w USA. Ale w jakim turnieju mógłby zagrać polski guru, nie pokazując, jak słabe są polskie szachy. Spójrz prawdzie w oczy, Mitoń „załapał się” do turnieju Polgar jeszcze z biegu, gdy ciągle pamiętano o Wojtkiewiczu, ale obecnie nikogo nie interesuje zapraszanie polskich zawodników, ponieważ nie reprezentują odpowiedniego poziomu.
Strona rzeczywiscie slabiutka. Co do turnieju: GM Macieja nie bedzie mial latwo nie tylko z Meierem, ale i robiacymi postepy Shanklandem i Friedelem.
Poki co naszemu arcymistrzowi idzie tragicznie:
http://dotq.org/chess/Standings
chyba daje o sobie znac zmeczenie spowodowane podrozami.
Faktycznie tragicznie. Ale obawiam się, że to nie wynika ze zmęczenia podróżami.
Wszystkich zastanawia słaba forma byłego mistrza Europy, np.
http://www.nagrocki.net/component/content/?view=featured
Wczoraj Bartłomiej Macieja (2617)pokonał kanadyjskiego emeryta szachowego IM Leona Piasetskiego (2305)i ma w tej chwili 4 punkty.
Uff, w końcu kogoś pokonał. Ale wymęczenie wygranej z amatorami i emerytami szachowymi, i wogóle bywanie am Maciei na słabych turniejach jest dosyć żenującym osiągnięciem. Proponuję popatrzeć na ostatni występ A. Giri. Tak dla kontrastu. Może to osłodzi niesmak po występach naszego asa.
W 8 rundzie były mistrz Polski zwyciężył FM Erika Santariusa (2276)i ma obecnie 5 punktów.
Obecnie zajmuje 10 pozycję. W ostatniej rundzie Bartłomiej Macieja spotka się z IM Sam Collinsem (2426)i w razie zwycięstwa może zająć jeszcze wysokie miejsce. Trzymamy kciuki!