Krzysztof Długosz pisze na swojej Szacharni:
To jest prawdziwa demokracja. Rosyjscy trenerzy wybierają tego, kto będzie zajmował się kadrą. Wszystko nagrane i publicznie dostępne (film).
Tylko w Polskim Związku Szachowym nic nie wiadomo. Nieznane są nawet kryteria i sposób przyznawania Hetmanów – głównej nagrody związku za osiągnięcia.
Moze wstyd sie przyznac, ale ja nawet nie wiedzialem ze jest taka nagroda jak Hetmany 🙂
Hmmm, skoro nie wiadomo o co chodzi, to może zgodnie z przysłowiem chodzi o pieniądze? Wątpię aby nasz związek coś upublicznil ze swoich pozakulisowych ustaleń.