Kilka dni temu otrzymałem list elektroniczny, który zaczynał się od słów:
Dzień dobry !
To ja, duch z zamierzchłej przeszłości…
Serdecznie Cię pozdrawiam
Rafał Marszałek
Co za niespodzianka! Z Rafałem Marszałkiem nie miałem kontaktu prawie 40 lat. Dla młodego pokolenia jest z pewnością nieznany, ale kiedyś zaliczał się do czołówki krajowej. Nadarzyła się więc okazja, aby przypomnieć sylwetkę mistrza FIDE Rafała Marszałka.
Zapraszam do lektury jego dwóch świetnych nowel związanych z szachami: Olimpiada w Tokio i Acheron.
Myślę, że młodzi nie pamiętają i o nowszych wydarzeniach szachowych, nie mówiąc już o tym co było kilkanaście-kilkadziesiąt lat temu. Obecnie zmiany następują bardzo szybko, turniej goni turniej, mecze jeden za drugim. Myślę, że dla młodego pokolenia Brissago to już historia, a Spasski czy Karpow? – Prehistoria.