Ju Wenjun
W szachach kobiecych Chiny już od dawna należą do ścisłej czołówki światowej. Nic więc dziwnego, że Federacja Szachowa tego kraju intensywnie wspiera rozwój szachów kobiecych. W mieście Hangzhou odbył się bardzo silny turniej z udziałem czterech chińskich zawodniczek i sześciu zagranicznych.
Zwycięstwo odniosła Ju Wenjun (rocznik 1991, Elo 2515) z 6,5 punktami, która zostawiła w pokonanym polu Harikę Dronavalli, Nadieżdę Kozincewą, Xue Zhao i mistrzynię świata Yifan Hou. Faworytka Tatiana Kozincewa była przedostatnia.
Szczegółowe wyniki
ChessBase News 1
ChessBase News 2
Troche szkoda, ze nasze zawodniczki nie graja w silnych kolowkach. Monika Socko ma ranking, ktory specjalnie nie odbiega od reszty uczestniczek tego turnieju.
Zastanawiam się jakiej literatury używają chińscy szachiści. Mają książki w języku chińskim, czy uzywają np anglojęzycznych?
Owszem, pani Monika mogłaby podjąć takie wyzwanie. Ale poza nią, Polska nie wystawi żadnej innej silnej szachistki. Tak czy siak, Chin nie dogonimy.
Nie wiem, ale Chiny są obecnie tak otwarte na świat, że pewnie stosują symbole szachowe i sporo literatury angielskojęzycznej. Pewnie prościej i taniej kupić i rozprowadzić literaturę angielską, niż zlecać tłumaczenie. Choć pewnie typowe, klasyczne podręczniki są tłumaczone na chiński.